Piłka wodna w Polsce ma bardzo bogate tradycje, choć od wielu lat nie cieszy się wielką popularnością. W latach 70. i 80. arenę krajową zdominował Stilon Gorzów Wielkopolski, który łącznie w swojej kolekcji ma aż piętnaście mistrzowskich tytułów. Za tymi sukcesami stał Ryszard Łuczak.
W Gorzowie Wielkopolskim jest legendą. Dlatego wszystkich pogrążyła w żałobie informacja o jego śmierci. Łuczak zmarł w wieku 87 lat.
"To Pan Ryszard jako pierwszy prowadził treningi waterpolo w Gorzowie Wielkopolskim. Twórca potęgi WIELKIEGO STILONU z lat 70 i 80 ubiegłego wieku" - czytamy na stronie klubu ALFA Gorzów Wielkopolski.
Ze Stilonem aż dwanaście razy z rzędu zdobywał mistrzostwo Polski. Wygrał czternastokrotnie Puchar Polski. Z gorzowskim klubem rywalizował także w Pucharze Europy, w którym czterokrotnie dochodził do ćwierćfinału.
W latach 1971-1989 łączył pracę trenera klubowego z funkcją selekcjonera reprezentacji Polski. Na arenie międzynarodowej nasza drużyna jednak nigdy nie była w stanie osiągać sukcesów.
Niestety, śmierć Łuczaka nie była jedyną tragiczną wiadomością dla fanów piłki wodnej. Zmarł także jeden z jego podopiecznych, który był członkiem złotej drużyny Stilonu. Odszedł 53-letni Krzysztof Garbolewski.
Tragiczna śmierć podczas treningu. Piorun uderzył w surferkę >>
Tragiczna śmierć młodego piłkarza. Kacper Kreft zginął w koszmarnym wypadku >>