Przed dwoma dniami Ignacy Bąk przyznał w rozmowie z WP SportoweFakty, że odejdzie z NMC Górnika Zabrze i wybrał ofertę spoza Polski. Jak udało nam się ustalić, prawy rozgrywający z przeszłością w reprezentacji zagra w Riihimaeki Cocks. Jako pierwszy do identycznych informacji dotarł portal sport.tvp.pl.
Cocks to zespół, który coraz śmielej poczyna sobie na europejskiej arenie. W Finlandii nie ma sobie równych, cztery razy z rzędu wygrał rozgrywki ligi bałtyckiej, dwa razy znalazł się w gronie uczestników Ligi Mistrzów. Przed rokiem w fazie grupowej pokonał m.in. Orlen Wisłę Płock, nie odstawał znacząco od uczestników grup C i D. Cztery sezony temu wyeliminował w Pucharze EHF Górnika Zabrze.
Mistrzowie Finlandii mają w składzie prawdziwą mieszankę narodowościową - w ostatnim sezonie w Cocks występowało czterech Białorusinów, trzech Serbów, dwóch Rosjan, Łotysz, Bośniak i Mołdawianin. Właśnie ostatni z nich, Vitalie Nenita, będzie konkurentem Bąka.
ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Simon nie wierzy w reżim sanitarny na stadionach. "Życzę powodzenia temu, kto będzie miał nad tym zapanować"
Prezes Cocks Jari Viita w niedawnej rozmowie z portalem handball-planet podkreślił, że widzi swój zespół w czołowej szesnastce Europy w ciągu pięciu lat. Dlatego w roli dyrektora sportowego obsadził Lasse Boesena, wielokrotnego reprezentanta Danii. Na razie jednak, po reformie Ligi Mistrzów, Koguty prawdopodobnie pojawią się w Lidze Europejskiej.
24-letni prawy rozgrywający grał w Superlidze w Chrobrym Głogów, Gwardii Opole, MMTS-ie Kwidzyn i Górniku Zabrze. Z tym ostatnim klubem zdobył brązowy medal rozgrywek, ale podczas pobytu na Śląsku przez ponad rok leczył drugą poważną kontuzję kolana i w sezonie 2019/20 wystąpił w zaledwie kilku spotkaniach.
ZOBACZ: Ważne decyzje w Legnicy
ZOBACZ: Kadra Arne Senstada znowu razem