Były zawodnik Azotów nie zagrzał miejsca w Turcji. Nowy klub Władisława Ostrouszki

Materiały prasowe / Azoty Puławy / Na zdjęcia: Władisław Ostrouszko w walce z zawodnikami Piotrkowianina
Materiały prasowe / Azoty Puławy / Na zdjęcia: Władisław Ostrouszko w walce z zawodnikami Piotrkowianina

Zmiany klubów co pół roku stały się chlebem powszednim dla Władisława Ostrouszki. Ukrainiec, który po sezonie 2018/19 odszedł z Azotów Puławy, rozstał się z tureckim Selka Eskisehir i podpisał kontrakt z macedońskim Eurofarmem Rabotnik.

W tym artykule dowiesz się o:

Na początku 2018 roku KS Azoty Puławy pozyskały Ukraińca z Kadetten Schaffhausen. Władisław Ostrouszko rozstał się ze szwajcarskim klubem po pół roku i miał być wzmocnieniem brązowych medalistów Superligi przed fazą grupową Pucharu EHF. Dla Azotów rzucił 85 bramek w 30 meczach, ale nie został w zespole na nowy sezon.

Ostrouszko przeniósł się do tureckiego Selka Eskisehir, wystąpił z nim w rozgrywkach Challenge Cup. Przygoda zakończyła się jednak bardzo szybko, klub popadł w tarapaty i zawodnicy masowo rozwiązują kontrakty. Ukraińca skusił macedońskim Eurofarm Rabotnik, który zagra w fazie grupowej Pucharu EHF (z Hannoverem, Grundfos Tatabanya i Nexe Nasice).

32-letni rozgrywający od dawna nie zagrzał nigdzie miejsca. Po roku odchodził z Mieszkowa Brześć, Motoru Zaporoże, Dinama Mińsk, rumuńskiego Baia Mare i węgierskiego Csurgoi. Jedynie na początku kariery spędził trzy lata w ZTR-ze Zaporoże.

Nowego klubu nie będzie na razie szukał Anderson Mollino, który rozstał się w grudniu z Arką Gdynia. Brazylijczyk zawiesił karierę.

ZOBACZ WIDEO Krzysztof Piątek w AC Milan! Z boiska w Niemczy na San Siro!

Komentarze (0)