Zawodnik SC DHfK Lipsk wielokrotnie pauzował z powodu urazu przeciążeniowego kolana, po ME 2016 ze względów zdrowotnych pożegnał się z reprezentacją. Przed nowym sezonem Andrzej Rojewski długo odpoczywał i przechodził rehabilitację, ale prawy rozgrywający wciąż narzekał na dolegliwości bólowe w trakcie obozu przygotowawczego.
Po wykonanym rezonansie magnetycznym lekarze podjęli decyzję o zabiegu. Pod koniec lipca Polak przeszedł artroskopię i rozpoczął proces dochodzenia do sprawności. Minie jednak kilka tygodni zanim Rojewski wróci na parkiet. Sezon Bundesligi ruszy 23 sierpnia i 33-latek najbliższe spotkania obejrzy z wysokości trybun.
Brązowy medalista MŚ 2015 w 2016 roku przeniósł się do Lipsk po 15 latach w Magdeburgu i od razu stał się czołowym strzelcem zespołu. Jego absencja to osłabienie SC DHfK, ale akurat na prawym rozegraniu trener Michael Biegler ma spore pole manewru. Do reprezentacji Niemiec dobija się 21-letni Franz Semper.
Oprócz Rojewskiego, kilka tygodni przerwy czeka Aivisa Jurdzsa i Maximiliana Jankego, nadal wątpliwy jest udział w inauguracji najlepszego snajpera, Philippa Webera. Do meczu z TVB 1898 Stuttgart gotowy jest natomiast Maciej Gębala, dla którego będzie to powrót do Bundesligi po dwóch latach.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 88. Janusz Gołąb: Denis Urubko na K2 miał pretensje o śmieszne rzeczy. To było kuriozalne
Czy SC DHfK Lipsk zajmie miejsce w czołowej piątce Bundesligi? 
