Od samego początku zawodniczki Vistalu Gdynia grały znakomicie w obronie, nie mając respektu przed drużyną z Lublany, która od ponad 20 lat rokrocznie występuje w Lidze Mistrzyń. Szczególnym problemem dla słoweńskiej ekipy była gra Weroniki Kordowieckiej, która znakomicie spisywała się pomiędzy słupkami.
Wielkim atutem Vistalu było to, że gdynianki przez długi czas - mimo młodego wieku i zabójczego tempa gry - potrafiły grać bez przestojów. Gdy do słoweńskiej bramki trafiła Magdalena Stanulewicz, w 13. minucie drużyna Agnieszki Truszyńskiej prowadziła 4:3.
RK Krim Mercator Lublana w końcu zdołała wyjść na prowadzenie, a po bramce niezwykle groźnej Ukrainki Olgi Perederij, w 19. minucie to zespół z Lublany wyszedł na dotąd najwyższe prowadzenie 8:6. Vistal, w którym dobrze grała m.in. Katarzyna Janiszewska, nie dał się zdominować i do przerwy było 10:11.
Niestety od początku drugiej części spotkania Polki nie potrafiły rzucić bramki, a znakomicie funkcjonowała obrona dowodzona przez Misę Marincek. W zespole z Lublany znakomicie spisywała się Polona Barić i RK Krim Mercator wyszedł na pięciobramkowe prowadzenie.
ZOBACZ WIDEO: Inter pokonał Sampdorię. Gol Kownackiego obudził drużynę [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Vistal popełniał proste błędy, a kolejne nieudane akcje powodowały coraz większą niepewność w zespole gospodyń. W konsekwencji pierwszą bramkę po zmianie stron dla mistrzyń Polski, dopiero w 41. minucie rzuciła Joanna Szarawaga. Przewaga Słowenek była już jednak znaczna.
Niestety przy siedmiobramkowym prowadzeniu gości, zawodniczki gdyńskiej drużyny miały coraz większe problemy z drużyną Krimu. Gdynianki zostawiły wiele zdrowia na boisku i zaowocowało to niestety drobnymi urazami. W końcu, gdy na siedem minut przed końcem rzuciła Aneta Benko, było już 15:25. Mecz zakończył się rezultatem 19:29 i wiele wskazuje na to, że niezwykle ciężko będzie gdyniankom wygrać jakiekolwiek spotkanie w tegorocznej edycji Ligi Mistrzyń.
Vistal Gdynia - RK Krim Mercator Lublana 19:29 (10:11)
Vistal Gdynia: Kordowiecka, Kamińska - Szarawaga 5, Janiszewska 4, Uścinowicz 3, Kozłowska 3, Pękala 1, Stanulewicz 1, Zych 1, Matieli 1 oraz Kulwińska, Kowalczyk, Błaszkowska.
Karne: 2/3.
Kary: 2 min. (Stanulewicz 2 min.).
RK Krim Mercator Lublana: Marincek, Stefanisin - Barić 6, Abina 4, Stanko 3, Perederij 3, Benko 2, Omoregie 2, Tsakalou 2, Beganović 2, Amon 2, Zuić 1, Koren 1, Adler 1 oraz Gregorić, Despotović.
Karne: 1/1.
Kary: 6 min. (Benko, Perederij, Koren - po 2 min.).
Sędziowie: Herczek, Sudi (Węgry).
Jak trener może osłabiać drużynę w ataku?