El. ME 2018. Białoruś z awansem. Polacy w grze o trzecią lokatę

Materiały prasowe / FRANCE HANDBALL 2017 / Na zdjęciu: reprezentant Białorusi
Materiały prasowe / FRANCE HANDBALL 2017 / Na zdjęciu: reprezentant Białorusi

Białorusini po zwycięstwie 32:22 nad Rumunią zapewnili sobie udział w przyszłorocznych mistrzostwach Europy szczypiornistów. Ich dominacja na parkiecie w Craiovej nie podlegała dyskusji.

Rumuni i Białorusini zdawali sobie sprawę, że bezpośrednie starcie może rozstrzygnąć losy kwalifikacji do ME 2018. Drużyna ze wschodu potrzebowała kompletu punktów, by do ostatniego meczu z Serbią przystąpić na luzie. Rumuni musieli co najmniej zremisować, by pozostać w grze o wyjazd do Chorwacji.

Gospodarze, którzy rozbudzili nadzieje kibiców na pierwszy od 22 lat start w ME, złapali zadyszkę na ostatniej prostej eliminacji. Rumuni z Białorusinami zagrali najsłabsze spotkanie kwalifikacji, choć trzeba też przyznać, że Boris Puchowski i jego młodsi koledzy spisali się w Craiovej bez zarzutu.

Już po pierwszej połowie Białorusini mogli chłodzić szampany. Wynik 19:11 mówi sam za siebie. Trener Xavier Pascual próbował wstrząsnąć zawodnikami, szybko poprosił o czas, ale ani przed przerwą, ani po niej jego drużyna nie zastosowała się do wskazówek.

Białorusini pewnie dowieźli zwycięstwo do końcowej syreny i udowodnili, że nie należało wieścić kryzysu w tamtejszej piłce ręcznej po odejściu wielkiego Siergieja Rutenki. Na horyzoncie pojawiło się multum utalentowanych graczy, na czele z Władysławem Kuleszem i Artsiomem Karalekiem.

Z "polskiej" grupy awans wywalczyli też Serbowie (po remisie 34:34 z Polską). Biało-Czerwoni mogą jedynie powalczyć o trzecie miejsce, ale w meczu z Rumunami będą musieli pokonać ich co najmniej sześcioma bramkami.

El. ME 2018, grupa 2 (5. kolejka):

Rumunia - Białoruś 22:32 (11:19)
Najwięcej bramek: dla Rumunii - Cosmin Grigoras, Iulian Mocanu - po 5, Alexandru Csepreghi 4; dla Białorusi - Borys Puchowski 7, Artsiom Karalek 6, Artur Karwacki, Dzianis Rutenka - po 4

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1. Białoruś 6 3 2 1 177:152 8
2. Serbia 6 3 2 1 175:173 8
3. Rumunia 6 2 0 4 151:160 4
4. Polska 6 1 2 3 171:188 4

ZOBACZ WIDEO: Martin Lewandowski: Zawodnicy MMA buntowali się przeciw zarobkom "Pudziana"

Komentarze (8)
avatar
Jasna Strona MOCY
15.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Tak patrząc na tabelę dzisiaj (na zasadzie co by bylo gdyby) , to jakże szkoda tych remisow z Białorusią i wczorajszego z Serbią. Byłyby 4 punkciki i 2 (być może) w Ergo Arenie i mamy pewne 3 Czytaj całość
avatar
Grzymisław
15.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Fatalny występ Rumunów, którzy przegrywając tak wysoko niemal pogrzebali swoje szanse na awans, bo z powodu tak słabego rezultatu bramkowego bardzo trudno będzie im wyjść z wynikiem z trzeciej Czytaj całość