Piotrkowianin rozpoczął znakomicie i w 3. minucie, po trafieniach Tomasza Mroza i Szymona Woynowskiego prowadził 2:0. Kolejne trzy bramki rzuciła Stal, ale od 7. minuty Piotrkowianin pokazał jak powinno grać się w defensywie. Stracił zaledwie trzy bramki, rzucił aż dziesięć i na przerwę schodził prowadząc różnicą sześciu trafień (12:6). Bardzo dobry mecz rozgrywał bramkarz Damian Procho. Doświadczony Artur Banisz wszedł tylko na chwilę, ale obronił rzut karny wykonywany przez Rafała Krupę.
Stal nie załamała się fatalną pierwszą połową i po zmianie stron zaczęła dominować. W 33. minucie było 12:9, a siedem minut później 15:13. Na placu gry pojawił się grający szkoleniowiec Piotrkowianina Dmytro Zinchuk, ale nie przyniosło to dużej poprawy w grze gospodarzy. Drużyna z Mielca złapała wiatr w żagle, a brylowali: bramkarz Krzysztof Lipka oraz Marcin Miedziński i Siergiej Dementev. Najważniejszą bramkę meczu zdobył w 59. minucie Michał Krygowski, który skutecznie wykonał rzut karny. Stal prowadziła 24:22 na minutę przed końcem i stało się jasne, że wywiezie z Piotrkowa bezcenne trzy punkty.
- Po raz kolejny zagraliśmy fatalną drugą połowę. Nie wiem dlaczego. Może w ogóle nie powinniśmy schodzić do szatni? Przysnęliśmy chyba, a Stal uwierzyła w to, że jeszcze może w Piotrkowie wygrać. Szkoda tego meczu, szkoda kolejnego meczu, który mogliśmy wygrać, a schodzimy z boiska pokonani - powiedział najskuteczniejszy zawodnik Piotrkowianina Bartosz Nastaj.
Piotrkowianin - SPR Stal Mielec 23:25 (12:6)
Piotrkowianin: Procho, Banisz - Mróz 2, Woynowski 2/1, Iskra, Swat 1, Nastaj 5, Surosz 4, Andreou 2, Krawczenko, Pożarek, Makowiejew 2, Tórz 3, Pacześny, Zinchuk 1, Achruk 1.
Trener (grający): Dmytro Zinchuk
Kary: 8 min (Andreou, Pożarek, Makowiejew, Zinchuk)
Karne: 1/2
Stal Mielec: Lipka - Krępa 2, Miedziński 6, Kłoda 1, Kubisztal, Kyrylenko 4, Dementev 5, Basiak, Krygowski 3/1, Krupa 4/2.
Trener: Tomasz Sądej
Kary: 10 min (Kubisztal x2, Kłoda, Miedziński, Krępa)
Karne: 3/5
Sędziowali: Damian Demczuk, Tomasz Rosik (obaj Lubin). Widzów: 600
ZOBACZ WIDEO Himalaista Adam Bielecki marzy o zimowym wejściu na K2. "To wielkie wyzwanie"