W Legionowie spotkały się zespoły, które mają największe problemy kadrowe w całej PGNiG Superlidze. Ostatnio do kontuzjowanych zawodników SPR Stali Mielec dołączył Michał Chodara. Pauzują także Wiktor Kawka, Michał Wypych i Grzegorz Barnaś. W jeszcze gorszej sytuacji KPR RC Legionowo. W ostatnim meczu z Meblami Wójcik (24:23) trener Robert Lis miał do dyspozycji zaledwie 10 zawodników.
Pomimo kłopotów, legionowianie zdołali wygrać drugie spotkanie z rzędu. Od pierwszych minut KPR RC utrzymywał 3-4 bramki różnicy. Duet Witalij Titow - Wojciech Gumiński rozstrzelał mielczan, choć drugi z nich mógł po pierwszej połowie mieć jeszcze bardziej okazały dorobek. Skrzydłowy nie wykorzystał bowiem dwóch rzutów karnych. Stal mogła natomiast liczyć na Łukasza Janysta, choć doświadczonemu graczowi także zdarzały się pomyłki z linii siódmego metra.
Po przerwie mielczanie musieli zabrać się za odrabianie strat. Największe zagrożenie tradycyjnie stwarzał Ołeksandr Kirilenko. Ukrainiec rzucił po przerwie pięć bramek, ale jego popisy na niewiele się zdały. Wciąż znakomicie spisywał się bowiem Gumiński. Nowy skrzydłowy Azotów Puławy siedem razy pokonał golkipera Stali, a cały mecz zakończył z dziesięcioma golami na koncie.
PGNiG Superliga (20. kolejka):
KPR RC Legionowo - SPR Stal Mielec 31:23 (11:8)
KPR RC: Krekora 1, Stojković - Ignasiak, Prątnicki 3, Mochocki, Suliński 2, Kasprzak 5, Titow 8/6, Brinovec 1, Ciok 1, Gumiński 10/1
Karne: 7/10
Kary: 14 min. (Kasprzak - 6 min., Ciok - 4 min., Prątnicki, Mochocki - po 2 min.)
Stal: Lipka, Wiśniewski - Wilk 4, Krępa 1, Janyst 7, Miedziński 1, Kłoda 1, Kubisztal, Kirilenko 6, Dementiew, Basiak 3, Krupa
Karne: 4/5
Kary: 14 min. (Kirilenko, Krępa - po 4 min., Miedziński, Kłoda, Kubisztal - po 2 min.)
Czerwone kartki: Kasprzak (KPR, 59 min. - z gradacji), Krępa (Stal, 42 min.)
Sędziowie: Tomasz Wrona (Kraków), Andrzej Kierczak (Pielgrzymowice)
Widzowie: 270
ZOBACZ WIDEO Barcelona rozgromiła rywali i została liderem. Zobacz skrót meczu FC Barcelona - Sporting Gijon [ZDJĘCIA ELEVEN]