Michał Jurecki w pełni sił. Zagra już w przyszłym tygodniu w Piotrkowie Trybunalskim?

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko

Michał Jurecki trenuje z Vive Tauronem Kielce na pełnych obrotach. Po grudniowej kontuzji dłoni rozgrywającego nie ma już śladu. Niewykluczone, że 32-latek zagra już w przyszłym tygodniu w ligowym meczu mistrzów Polski.

Jurecki urazu kości śródręcza doznał 6 grudnia w ligowym spotkaniu z Orlen Wisłą Płock i przez kontuzję nie pojechał z reprezentacją na mistrzostwa świata do Francji. Do treningów powrócił 9 stycznia.

- Na siłowni na początku obciążenia nie były duże, ale szybko zwiększałem sobie ciężary. W tej chwili trenuje na 100 procent z zespołem - rzucam i normalnie pracuje też w defensywie. Można powiedzieć, że bez żadnych komplikacji przepracowałem trzy tygodnie - mówi oficjalnej stronie kieleckiego klubu.

Rozgrywający czuje głód gry, bo od igrzysk w Rio spędził na parkiecie zaledwie kilkanaście minut. Najpierw przez trzy miesiące leczył kontuzjowaną kostkę, a po zaledwie kilku dniach od powrotu złamał kość śródręcza. Ponownie na boisko może jednak wybiec już w przyszłym tygodniu.

- Będę jeszcze rozmawiał z lekarzem, ale wydaje mi się, że nie będzie przeciwwskazań do tego, żebym mógł wystąpić już w czwartek w Piotrkowie Trybunalskim - stwierdza.

Vive Tauron zagra na wyjeździe z Piotrkowianinem 2 lutego. Mecz pokaże telewizja nc+, a relacja "na żywo" będzie dostępna na WP SportoweFakty.

ZOBACZ WIDEO To dlatego Maja Włoszczowska odniosła życiowy sukces na igrzyskach

Komentarze (0)