Argentyńczycy tak jak Polacy zagrają teraz o miejsca 17-20 na mistrzostwach. W niedzielnym "półfinale", zespół Gallardo zmierzy się z piątą drużyną grupy C - Białorusią lub Arabią Saudyjską. Później może trafić na Biało-Czerwonych, którzy w sobotę o godz. 16:00 zagrają z Tunezyjczykami.
Piątkowy triumf Argentyńczyków nie byłby możliwy bez Matiasa Schulza. 34-letni bramkarz, od wielu lat numer jeden argentyńskiej bramki, występ zakończył z 15 interwencjami i 52-procentową skutecznością parad. Świetną formę trzymał przez cały mecz.
Schulz był ostoją drużyny, bo choć Argentyńczycy popełnili w pierwszej połowie aż osiem błędów, to i tak zeszli na przerwę wygrywając 13:8. 34-letni golkiper miał już wtedy dziewięć interwencji na koncie.
Jego zespół prowadził jednak od samego początku i to mimo że w jego składzie zabrakło największej gwiazdy, Diego Simoneta. 27-letni playmaker w środowym meczu z Egiptem doznał kontuzji barku i wypadł z gry na cztery tygodnie. Bez niego drużyna Gallardo grała jednak wyjątkowo skutecznie i już w 14. minucie prowadziła 8:3.
ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: nie myślę o końcu kariery, mogę grać nawet przez 10 lat
Reprezentacja Bahrajnu zawiodła z kolei na całej linii. W piątek trudno było uwierzyć, że ten sam zespół dwa dni temu postawił się mistrzom olimpijskim Duńczykom i przegrał z nimi zaledwie 26:30. Fatalnie wypadł zwłaszcza Komail Ali Mahfoodh, który w czterech poprzednich spotkaniach zdobył 18 bramek, a w piątek nie trafił żadnego z ośmiu rzutów.
MŚ 2017, grupa D:
Bahrajn - Argentyna 17:26 (8:13)
Bahrajn:
A. Husain Abdulla (3/22 - 14 proc.), Khamis Isa (1/7 - 14 proc.) - Abdulla Eid, A. Merza Salman 1, Mohamed Alsamahiji, Abdulqader Ali 5 (3/3), M. Merza Salman, Basham Askani 2, Jasim Almaqabi 1, Ali Mahfoodh, Abbas Alsalatna, Abdulla Saad 3, Habib Hasan 2 (1/2), Ali Alsayyad 3
Karne: 4/5
Kary: 12 min. (M. Merza Salman, Ali Alsayyad - po 4 min.; Jasim Almaqabi, Abdulla Saad - po 2 min.)
Argentyna: Schulz (15/29 - 52 proc.), Garcia (0/2) - F. Fernandez 8 (5/5), Pizarro 4, S. Simonet 1, P. Portela, P. Simonet 1, Querin 1, Vieyra 5, Moscariello 3, J.P. Fernandez 1, Carou, A. Portela, Souto Cueto 1, Deschamps 1, Vainstein
Karne: 5/5
Kary: 14 min. (Pizarro, Querin - po 4 min., S. Simonet, Carou, Vainstein - po 2 min.)
Sędziowali: Laurent Reveret oraz Stevann Pichon (Francja)