Przed spotkaniem wątpliwości nie było. Energa AZS Koszalin przyjechała do Kobierzyc po pewne dwa punkty i jakikolwiek inny scenariusz uznano by za sensację. Miejscowi liczyli jednak, że w debiucie przed własną publicznością KPR przynajmniej nawiąże wyrównaną walkę.
Na nadziejach się skończyło. Beniaminkowi nie pomogły nawet trzy zawodniczki z KPR-u Jelenia Góra, których nie udało się zgłosić do rozgrywek przed pierwszą kolejką. Mowa o Annie Mączce, Katarzynie Demiańczuk oraz Martynie Michalak, choć pierwsza z nich prezentowała się znakomicie.
Mączce brakowało wsparcia. Czołowa snajperka ligi ostrzeliwała bramkę Energii AZS, co przeważnie skutkowało golem. Jej trafienia pozwoliły KPR-owi utrzymywać kontakt do 15 minuty. Im dłużej trwał mecz, tym przewaga koszalinianek uwidaczniała się bardziej.
Gospodynie z dużym trudem tworzyły sobie okazje rzutowe. Gdy już zdołały znaleźć wolną przestrzeń, to marnowały szanse. KPR jeszcze gorzej wyglądał w obronie. Piąty zespół ubiegłego sezonu bardzo łatwo przedzierał się przez obronę i powiększał przewagę.
Ostatnie minuty spotkania to tak naprawdę wyczekiwanie na końcową syrenę. Swój dorobek powiększały m.in. Hanna Sądej i Romana Roszak. Koszalinianki bez większych kłopotów wygrały 35:21 i nie musiały wchodzić nawet na wyższe obroty.
PGNiG Superliga Kobiet, 2. kolejka
KPR Kobierzyce - Energa AZS Koszalin 21:35 (10:15)
KPR: Olejnik, Słota, Demiańczuk - Skalska, Wojda 2, Mączka 11, Wesołowska, Łuczkowska, Kaźmierska 1, Łyszczyk, Szymańska, Bartkowska 1, Linkowska 2, Michalak 4/1.
Karne: 1/2.
Kary: 8 min.
Energa AZS: Kowalczyk, Wiercioch - Protsenko 1, Michałów 2, Roszak 8/2, Stasiak 4, Budnicka 2, Tracz 2, Domaros, Chmiel, Kaczanowska 2, Błaszczyk 2, Nestsiaruk 4, Izak, Sądej 4, Kołodziejska 4/3.
Karne: 5/8.
Kary: 10 min.
Kary: KPR - 8 min. (Wesołowska, Kaźmierska, Bartkowska, Linkowska, Michalak - po 2 min.) oraz Energa AZS - 10 min. (Kaczanowska, Izak - po 4 min., Sądej - 2 min.).
Sędziowie: Jakub Gnyszka, Mateusz Stonoga (Ozimek).
Widzów: 450.
ZOBACZ WIDEO Trener Lechii po Cracovii: Zagraliśmy wyśmienicie (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
KPR Kobierzyce może nie ma dużego doświadczonego składu ale ma za Czytaj całość