Hitowe transfery srebrnego medalisty Ligi Mistrzów

WP SportoweFakty / Leszek Stępień / Marko Kopljar
WP SportoweFakty / Leszek Stępień / Marko Kopljar

Słoweński prawoskrzydłowy Dragan Gajić oraz chorwacki prawy rozgrywający Marko Kopljar zostali oficjalnie ogłoszeni nowymi zawodnikami mistrza Węgier i srebrnego medalisty ostatniej edycji Ligi Mistrzów, MVM Veszprém. Podpisali oni 2-letnie umowy.

W tym artykule dowiesz się o:

Urodzony w 1984 roku Gajić przez ostatnie pięć lat występował we francuskim zespole Montpellier Agglomeration HB, z którym wywalczył złoty, srebrny i dwa brązowe medale mistrzostw Francji, a także trzy krajowe puchary. Reprezentant Słowenii był najlepszym strzelcem mistrzostw świata w 2015 roku.

Natomiast 30-letni Kopljar w poprzednim sezonie był szczypiornistą FC Barcelona Lassa i z tą ekipą triumfował w lidze hiszpańskiej oraz Pucharze Hiszpanii. Ten doświadczony gracz ma w swoim dorobku krążki mistrzostw świata, Europy i igrzysk olimpijskich zdobyte z kadrą Chorwacji.

Wcześniej do Veszprém dołączył węgierski rozgrywający Gabor Ancsin. Być może nowym zawodnikiem mistrza Węgier zostanie Chorwat Igor Karacić.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Kamil Kosowski o spotkaniu z Niemcami. "Powinniśmy ten mecz wygrać"

Komentarze (15)
avatar
Miasto mistrzów - Kielce
17.06.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przereklamowany ten Chorwat, jedynie broni sie nazwiskiem,a wkładu w sukces brak. 
z Tumskiego Wzgórza
17.06.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Najpierw transfer Zeitza, teraz Kopljar. To juz nie ma bardziej perspektywicznych leworecznych? No i na co im trzech zawodnikow na ta pozycje. 
Lolek
17.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Vesprem będzie jeszcze mocniejsze niż w zeszłym sezonie. Podobnie jak Kielce. Myślę, że powtórka finału z tegorocznej edycji CL jak najbardziej możliwa. 
avatar
HANDBALL PL
17.06.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Gajić jak najbardziej na plus, lecz Kopljar bardzo przereklamowany. W dodatku głupi jak jego kolega z kadry Vori. 
avatar
jerseyus
17.06.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Kolejne drogie zabawki do kolekcji. Pytanie tylko czy na pewno potrzebne. Kiedy ktoś tam w końcu zrozumie, że gwiazdozbiór niekoniecznie oznacza gwarancję sukcesu?