Pogoń Szczecin bez Mateusza Zaremby, z dwoma upomnieniami po 13. minutach Łukasza Gieraka i z czerwoną kartką w 38. minucie Kiryła Kniaziewa pokazała, że można wygrać. Gwardia nie wykorzystała szansy uniknięcia baraży. Teraz ma o czym myśleć.
Autor materiału: Kuba Snop.
Źródło artykułu: