W tym artykule dowiesz się o:
28-latek chwalony jest przez węgierskie media głównie za grę w ostatnich 20 minutach meczu, kiedy to MOL-Pick zdołało powiększyć prowadzenie ze stanu 22:20 do 33:25. Choć w końcówce przyjezdni ponownie zaczęli odrabiać straty, to ekipa z Segedynu nie pozwoliła im odwrócić losów meczów.
To kolejny dobry występ polskiego bramkarza w ostatnich dniach. W poprzednią środę Wyszomirski dał bardzo dobrą zmianę w rewanżowym meczu fazy TOP 16 Ligi Mistrzów w Kilonii. Wówczas jednak MOL-Pick przegrało 29:36.
W starciu z Grundfosem oprócz Wyszomirskiego dobre zawody w szeregach wicemistrzów Węgier rozegrali Antonio Garcia, Vladimir Vranjes i Zsolt Balogh, którzy do spółki zdobyli blisko połowę z 37 bramek całej drużyny. W ekipie z Tatabanyi błyszczał autor 9 trafień Richard Bodo, który co ciekawe w przyszłym sezonie będzie zawodnikiem MOL-Pick.
Zespół polskiego bramkarza ma po trzech meczach fazy play-off komplet punktów. Takim samym dorobkiem może pochwalić się jedynie MVM Veszprém, które w najbliższych dniach weźmie udział w turnieju Final Four Gazprom Ligi SEHA.
Kolejny mecz MOL-Pick rozegra już w sobotę (2 kwietnia). Rywalem ekipy Juana Carlosa Pastora będzie Csurgói KK. Z Veszprém drużyna Wyszomirskiego zagra dopiero w maju.
3. kolejka fazy play-off NB I:
MOL-Pick Szeged - Grundfos Tatabanya 37:32 (18:15) Najwięcej bramek: dla MOL-Pick - Antonio Garcia 7, Vladimir Vranjes 5, Zsolt Balogh 4; dla Grundfos - Richard Bodo 9, Akos Pasztor 6, Milos Vujović 4.
Tabela fazy play-off:
| # | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | +/- | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
| 1 | MOL-Pick Szeged | 3 | 3 | 0 | 0 | 103:75 | +28 | 6 |
| 2 | MVM Veszprem | 3 | 3 | 0 | 0 | 96:69 | +27 | 6 |
| 3 | Grundfos Tatabanya | 3 | 2 | 0 | 1 | 85:81 | +4 | 4 |
| 4 | Vaci KSE | 2 | 1 | 0 | 1 | 58:70 | -12 | 2 |
| 5 | Csurgói KK | 4 | 0 | 0 | 4 | 99:122 | -23 | 0 |
| 6 | Balatonfuredi | 3 | 0 | 0 | 3 | 68:92 | -24 | 0 |
na Instagramie 
na Facebooku 
