Podtrzymanie zwycięskiej serii kosztowało lidera tabeli wiele wysiłku. Mecz na terenie, aktualnie czwartego, Csurgoi KK przez długi czas układał się na korzyść gospodarzy, którzy do przerwy prowadzili 14:12, w 38. minucie 19:16, a na sześć minut przed końcem 26:25.
W decydujących fragmentach gole rzucali już jednak tylko gracze MOL-Pick Szeged i to oni mieli powody do radości po ostatnim gwizdku sędziego.
Niewiele brakowało, a "Wyszu" w sobotnim meczu w ogóle by nie zagrał - wszystko przez kontuzję oka, której doznał tydzień wcześniej. Uraz na szczęście nie okazał się groźny i Polak mógł wystąpić przeciwko swojemu byłemu klubowi.
Wyszomirski występował w ekipie z Csurgói w latach 2012-2014. 28-latek był czołową postacią tamtejszej drużyny i w sezonie 2012/13 wywalczył brązowy medal mistrzostw Węgier. W maju 2014 roku przeniósł się do MOL-Pick.
W sobotę Wyszomirski rozegrał cały mecz. Z zawodników występujących w polu wyróżnili się Vladimir Vranjes (6 goli) i Gabor Ancsin (5 trafień).
24. kolejka NB I:
Csurgói KK - MOL-Pick Szeged 26:28 (14:12)
Najwięcej bramek: dla Csurgói - Stefan Cavor, Jakub Mikita - po 5, Tibor Gazdag 4; dla MOL-Pick - Vladimir Vranjes 6, Gabor Ancsin 5, Dean Bombac 4.
Czołówka tabeli:
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | MOL-Pick Szeged | 24 | 23 | 0 | 1 | 797:596 | 46 |
2. | Grundfos Tatanbaya | 24 | 19 | 2 | 3 | 647:552 | 40 |
3. | Balatonfüredi FSE | 23 | 15 | 2 | 5 | 622:555 | 32 |
4. | Csurgói KK | 24 | 15 | 2 | 7 | 620:583 | 32 |
5. | Vaci | 24 | 10 | 2 | 12 | 657:690 | 22 |