Nowa Hala Widowiskowo-Sportowa RCS w Lubinie stała się dla dolnośląskiego miasta przepustką do organizowania ważnych imprez sportowych. Po meczu reprezentacji Polski koszykarzy oraz Final Four Pucharu Polski w piłce ręcznej kobiet, nadszedł czas na ugoszczenie podopiecznych Kima Rasmussena.
Szczypiornistki w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy zmierzą się w środę z Finlandią. Pojedynek Biało-Czerwonych cieszy się w stolicy polskiej miedzi bardzo dużym powodzeniem. Na trybunach zasiądzie najpewniej komplet widzów.
- Cieszę się bardzo, że ten moment nastąpił. Czekałam na to aż w końcu na poziomie reprezentacyjnym zawita do Lubina piłka ręczna. Tym bardziej cieszę się, że jest to handball w wydaniu żeńskim. Dodatkowo z mojego zespołu zagra tutaj Agnieszka Jochymek - nie kryje swojego zadowolenia wielokrotna reprezentantka Polski i trenerka Metraco Zagłębia Lubin, Bożena Karkut.
Dla części kadrowiczek środowy mecz będzie małą, sentymentalną podróżą. - W Lubinie pojawią się także byłe zawodniczki naszego klubu, takie jak Kinga Achruk, Klaudia Pielesz, Monika Maliczkiewicz i Izabela Prudzienica. Na pewno przybędzie na mecz duża rzesza kibiców, która będzie wspierać Polki oraz swoje ulubienice - dodaje doświadczona szkoleniowiec.
Początek spotkania o godzinie 20:00.
{"id":"","title":""}