Gdańscy licealiści lepsi od rezerw Nafciarzy

SMS ZPRP Gdańsk pokonał w pierwszym meczu grupy A I ligi w tym sezonie Orlen Wisłę II Płock 28:25. Osiem bramek dla zwycięzców rzucił Arkadiusz Moryto.

Przed spotkaniem faworytem wydawały się rezerwy Orlenu Wisły Płock. W drużynie prowadzonej przez Roberta Jankowskiego i Bogdana Janiszewskiego obok utalentowanej płockiej młodzieży grało kilku zawodników znanych z ligowych boisk, jak choćby Marcin Miedziński, Bartosz Starzyński, czy Kacper Adamski. Po odejściu ubiegłorocznych trzecioklasistów, w barwach SMS-u ZPRP I lidze zadebiutowało kilku nowych szczypiornistów, którzy dotychczas grali tylko w drugoligowych rezerwach.

Pierwsze akcje należały zdecydowanie do podopiecznych Jana Prześlakiewicza. Po rzucie Arkadiusza Moryty, w trzeciej minucie prowadzili już 3:0. Później jednak płocczanie wrócili na właściwe tory. W końcu po zdobyciu czterech bramek, gdy bramkarza gospodarzy pokonał Bartosz Starzyński, Orlen Wisła II wyszła na prowadzenie 8:6.

Pod koniec pierwszej połowy po raz kolejny zaczęli jednak przeważać gospodarze. Skuteczny był Arkadiusz Moryto, a po trafieniu Huberta Skucińskiego w 28. Minucie podczas gry w podwójnej przewadze, licealiści znad morza wyszli na prowadzenie 13:12. Ostatecznie pierwszą połowę gdańszczanie wygrali 16:13. Jej wynik ustalił Piotr Jarosiewicz, który po przechwycie w obronie i kontrze pokonał Tomasza Wiśniewskiego dwie sekundy przed przerwą.

Od początku drugiej połowy SMS ZPRP mógł powiększyć mocno swoją przewagę, ale Marcin Ruciński obronił dwa karne w ciągu trzech minut. Przez słabą grę w ataku, Orlen Wisła II nie zdołała jednak zbliżyć się na mniej niż dwie bramki. Dla wyniku spotkania kluczowe były ostatnie minuty gry.

Wówczas znakomicie pomiędzy słupkami SMS-u ZPRP bronił Krzysztof Kozłowski, a po trafieniu Skucińskiego, na pięć minut przed końcem było już 28:24. Płocczanie grali bardzo nerwowo i przez to tracili piłki. Licealiści z Gdańska rozegrali przy nich końcówkę jak rutyniarze i ostatecznie zwyciężyli 28:25. - Chłopaki z Gdańska pokazali wolę walki, grali lepiej, ambitniej i nie ustępowali, czego nie można do końca powiedzieć o moim zespole. Okazali się bardziej skuteczni i przełożyło się to na wynik końcowy - zauważył Robert Jankowski. - Chcieliśmy wygrać i dobrze wejść w sezon. Mamy zamiar łapać punkty na takich zespołach jak beniaminkowie. To dobre rozpoczęcie sezonu - dodał Arkadiusz Moryto

SMS ZPRP Gdańsk - Orlen Wisła II Płock 28:25 (16:13)

SMS ZPRP:
Kozłowski, Wenta - Moryto 8, Sićko 7, Skuciński 3, Ziółkowski 3, Marszałek 3, Jarosiewicz 2, Salacz 2, Piekarski, Krzyżanowski, Pedryc.
Karne: 2/4.
Kary: 12 min.

Orlen Wisła II: Wiśniewski, Ruciński - Starzyński 5, Koper 5, Wojdak 3, Moryń 3, Bronowski 3, Adamski 1, Miedziński 1, Turkowski 1, Graczyk 2, Szczutowski 1, Lemaniak, Zaremba, Rupp
Karne: 1/2.
Kary: 10 min.

Kary: SMS ZPRP - 12 min. (Salacz 6 min. - cz.k., Sićko 2 min., Skuciński 2 min., Marszałek 2 min.), Orlen Wisła II - 10 min. (Szczutowski 4 min., Moryń 2 min., Miedziński 2 min., Rupp 2 min.).
Sędziowie: Kowalak, Marciniak (Poznań).
Widzów: 100.

Źródło artykułu: