Podopieczne szkoleniowiec Bożeny Karkut udanie zrewanżowały się szczeciniankom za wysoką przegraną w turnieju Baltica Summer Cup i dopisały do swojego konta w sobotni poranek dwa punkty.
[ad=rectangle]
- Zdarzył nam się przestój, co doprowadziło do nerwowej sytuacji. Pozwoliłyśmy szczeciniankom dojść nas na jedną bramkę. Na tym etapie przygotowań takie rzeczy trzeba już wyeliminować. Pocieszające jest jednak to, że udało nam się dorzucić jeszcze kilka bramek i wygrać nasz pierwszy mecz - powiedziała po pojedynku Joanna Obrusiewicz.
Zespół Miedziowych zmierzy się w sobotę jeszcze z autriackim Hypo Niederösterreich. W niedzielę Metraco Zagłębie Lubin podejmie natomiast TSV Bayer 04 Leverkusen, z którym walczyło w zeszłym sezonie w Pucharze EHF
- Są to mecze sparingowe i podchodzimy do nich bardzo poważnie. Cieszymy się, że możemy się zmierzyć również z przeciwnikami z zagranicy, to zawsze nowe doświadczenia i inna piłka ręczna. Myślę, że mamy bardzo fajnie obsadzony turniej - przyznała rozgrywająca.