Nowymi szczypiornistami Vive Tauronu będą Mariusz Jurkiewicz, Jakub Łucak, Mateusz Kus i Branko Vujović. Tego ostatniego jesienią czekają głównie występy w zespole rezerw. - Ufamy naszemu trenerowi. Talant Dujszebajew uważa, że w tym momencie nie potrzebujemy kolejnych transferów - zapewnia w rozmowie ze SportoweFakty.pl prezes mistrzów Polski, Bertus Servaas.
[ad=rectangle]
Kadra kielczan będzie liczyć osiemnastu zawodników. Ekipę Vive Tauronu opuszczą Piotr Grabarczyk, Zeljko Musa oraz Tomasz Rosiński. Wypożyczenie czeka ponadto Łucaka. Utalentowany skrzydłowy najbliższy sezon spędzi w innym polskim klubie.
Do kraju po nieudanej przygodzie z ligą francuską wraca Paweł Paczkowski. - Wiążemy z nim duże nadzieje. W przyszłym sezonie zostanie u nas - deklaruje Servaas. Utalentowany rozgrywający kilka miesięcy temu doznał kontuzji więzadeł kolana i na parkiet powinien wrócić na początku przyszłego roku. Optymistyczne prognozy przewidują, że w listopadzie do gry zdolny będzie inny rekonwalescent, Jurkiewicz.
Z zespołem mistrzów Polski od pewnego czasu łączone jest nazwisko Mateusza Korneckiego. - Obserwujemy go, ale w tej chwili nie ma takiego tematu - ucina Servaas.
Władze Vive Tauronu pracują już nad kadrą zespołu na sezon 2016/17. Zgodnie z zapowiedziami prezesa kieleckiego klubu za rok drużynę czekają spore zmiany. - Dogadaliśmy się już z kilkoma zawodnikami. Na razie nie możemy jednak ogłosić ich nazwisk - podkreśla Holender. Jednym z nich będzie najprawdopodobniej Słoweniec, Dean Bombac.
A tak przy okazji, to czemu usuwane są komentarze?
Słowo trollernia uraziło? Czyżby dotarło do kogoś?