Trener Pogoni Baltica Szczecin: Popełniliśmy błędy, które wykorzystał lubelski zespół

Monika Stachowska: Nie chcę szukać wytłumaczenia w zmęczeniu

Ekipa ze Szczecina uległa MKS-owi Selgrosowi Lublin 19:25 i to szczypiornistki z Lubelszczyzny wykonały pierwszy krok w kierunku finału PGNiG Superligi Kobiet. - Oprócz niewykorzystanych sytuacji stuprocentowych, popełniliśmy szesnaście błędów, a zespół z Lublin tylko dziewięć i tablica wyników pokazuje, skąd wzięły się te bramki. Gramy do trzech zwycięstw, w środę nowy dzień, wyciągamy wnioski i zobaczymy jak będzie dalej - powiedział trener Struzik.

- Jesteśmy na fali zwycięstw, takie rzeczy budują. W Turcji podczas Challenge Cup były elementy, które scementowały zespół, oprócz tych elementów niezwiązanych z piłką ręczną. We wtorek spokojnie wytrzymaliśmy mecz, jeśli chodzi o kondycję. Jesteśmy dobrze przygotowani, ale popełniliśmy błędy, które wykorzystał lubelski zespół - dodał szkoleniowiec Pogoni Baltica Szczecin.
[ad=rectangle]

Pierwszy mistrzowski krok do finału - relacja z meczu MKS Selgros Lublin - SPR Pogoń Baltica Szczecin

W tym sezonie, przez pierwszym półfinałem, MKS nie był w stanie pokonać szczecińskiej drużyny (23:23, 24:30), jednak dokonał tego w najważniejszym etapie rozgrywek. - Zdawaliśmy sobie sprawę przed tym spotkaniem, że Pogoń będzie dla nas bardzo trudnym rywalem i to jest zespół niesiony jakby falą ostatnich sukcesów, a przy okazji gratuluję Pogoni awansu do finału Challenge Cup. Myślę, że to bardzo ważne dla polskiej, kobiecej piłki ręcznej. Jeżeli chodzi o sam mecz, to rzeczywiście chcieliśmy postawić dzisiaj na mocną obronę i uważam, że dziewiętnaście straconych bramek oznacza, że w tej defensywie zagrałyśmy niezłe zawody - poinformowała Sabina Włodek.

- Do tego niewiele błędów technicznych po naszej stronie, aczkolwiek od momentu 3:0 coś się w naszej grze zacięło i to był chyba taki jedyny słabszy fragment naszej gry w tym meczu, bo szczecinianki nas wówczas doszły, a nawet prowadziły. Nam się udało opanować daną sytuację i do szatni schodziłyśmy prowadząc. W samej końcówce pierwszej połowy też powinnyśmy jeszcze dorzucić bramkę, a nie stracić. Generalnie jestem bardzo zadowolona z postawy zespołu, przede wszystkim ze zdrowia, które dziewczyny zostawiły na boisku, bo naprawdę zaangażowania nie brakowało - zakomunikowała na zakończenie opiekunka mistrzyń Polski.

Drugi mecz półfinałowy MKS Selgros Lublin - SPR Pogoń Baltica Szczecin odbędzie się w środę (22 kwietnia) o godzinie 18:00. Portal SportoweFakty.pl zaprasza do śledzenia wyniku w naszej relacji LIVE!

Co było kluczem do zwycięstwa MKS-u Lublin z Pogonią Szczecin? "Zagrałyśmy dobrze w obronie"