Liga regionalna: Tatran Presov postraszył MKB Veszprém. Węgrzy obudzili się dopiero w końcówce

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W zaległym meczu 1. kolejki ligi regionalnej [tag=7782]MKB Veszprém[/tag] na wyjeździe pokonał [tag=8924]Tatran Prešov[/tag] 32:29. Słowacy mają czego żałować - do 45. minuty nadawali ton grze, lecz dwa "oczka" zgarnęli Madziarzy.

W tym artykule dowiesz się o:

Od pierwszych sekund dość nieoczekiwanie ton grze nadawali szczypiorniści Tatranu Prešov. Bardzo dobrze w początkowych minutach pojedynku między słupkami mistrzów Słowacji  spisywał się Jakub Krupa (w pierwszej odsłonie 40 procent skuteczności - 8/20), a grą skutecznie dyrygował Vasja Furlan. Ponadto świetnie dysponowany rzutowo był lewoskrzydłowy Radoslav Antl, który w 21. minucie wyprowadził swój zespół na trzybramkowe prowadzenie - 12:9. Wówczas o czas poprosił szkoleniowiec MKB Veszprém, Antonio Carlos Ortega. [ad=rectangle] Madziarom sporo problemów sprawiała agresywna defensywa ekipy z Preszowa. Co warte podkreślenia - mistrzowie Węgier w premierowej odsłonie ani razu nie zdołali doprowadzić choćby do remisu!  Bez zarzutu spisywał się jedynie Christian Zeitz, ale szwankowała obrona, a pozostali szczypiorniści węgierskiego klubu spisywali się znacznie poniżej możliwości i do szatni czwarta drużyna Europy minionego sezonu schodziła z bagażem czterech trafień.

Drugą partię goście rozpoczęli od dwóch błyskawicznie rzuconych bramek, ale Słowacy dzielnie odpierali ataki i MKB Veszprem do remisu doprowadziło dopiero kwdarans przed końcową syreną za sprawą Gergo Ivancsika. Pierwsze skrzypce w barwach węgierskiej drużyny po zmianie stron grali jednak  Momir Ilić i Renato Sulić, z którym ochoczo współpracowali rozgrywający.

Madziarzy błyskawicznie odskoczyli Tatranowi na różnicę trzech trafień. Po czasie wziętym przez trenera Słowaków gospodarze zdołali co prawda na pięć minut przed końcem rzucić kontaktowe trafienie, lecz ekipa z Veszprem błyskawicznie rozwiała wątpliwości, powiększając zaliczkę do czterech bramek.

To drugie zwycięstwo mistrzów Węgier w tym sezonie ligi regionalnej - Tatran z kolei wciąż pozostaje bez punktów. Kolejne spotkania pierwszej rundy zaplanowane są na sobotę 6 września. Dojdzie wówczas do wewnątrzkrajowych potyczek - w Chorwacji RK Nexe Nasice podejmie RK Croatię Osiguranje Zagrzeb, z kolei w stolicy Macedonii do walki staną odwieczni rywale i ćwierćfinaliści minionej edycji Ligi Mistrzów - Vardar Skopje i Metalurg Skopje.

Tatran Prešov - MKB Veszprém 29:32 (16:12) Tatran Presov:

Krupa (10/42) - Antl 8, Cip 6, Furlan 5, Petro 3, Kristopans 3, Rabek 2, L. Urban 2, Hrstka, Krok, Sadovy, Radcenko, J. Urban, Vernarsky. Rzuty karne: 2/4. Kary: 8 min. MKB Veszprem:

Mikler (15/44) - Ilić 7/2, Sulić 6, Nagy 5, G. Ivancsik 4, Zeitz 3, Chema Rodriguez 3, Ugalde 2, Marguc 2, Terzić, Schuch, Nilsson, Ruesga. Rzuty karne: 2/2. Kary: 12 min. Kary:

Tatran Presov - 8 min. (Hrstka, Kristopans, Cip, Petro - po 2 min.); MKB Veszprem - 12 min. (Terzić - 4 min., Schuch, Ugalde, Chema Rodriguez, Sulić - po 2 min.). UWAGA:

W lidze regionalnej SEHA za zwycięstwo przyznawane są 3 punkty.

M Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1. Vardar Skopje181521599:51047
2. Telekom Veszprem181422521:45844
3. Mieszkow Brześć181125552:50035
4. RK PPD Zagrzeb181116496:46934
5. Celje Pivovarna Lasko181107561:54533
6. RK Gorenje Velenje186012501:52018
7. RK Nexe Nasice185310493:52318
8. Metalurg Skopje185211429:44818
9. Tatran Preszów184113469:54813
10. RK Izvidac CO Ljubuski181116503:6034

Źródło artykułu: