Juliana Malta Varela doznała miesiąc temu groźnie wyglądającej kontuzji. Z początku mówiono, że doszło do uszkodzenia wewnętrznych struktur kolana odpowiedzialnych za stabilizacje tego stawu, ale ostatnio przeprowadzone badania potwierdziły czarny scenariusz. Brazylijka wróci do treningów najwcześniej jesienią.
- Trafiła się najgorsza z wersji, więzadła krzyżowe w kolanie, co się zakończyło zabiegiem operacyjnym. Bardzo mi żal, bo pozyskaliśmy wartościową zawodniczkę. Na pewno, gdyby była z nami w składzie, dużo łatwiej nam by się grało - przyznaje szkoleniowiec Bożena Karkut.