Głogowianie w obecnych rozgrywkach mają na mielecką drużynę sposób. Ekipa trenera Krzysztofa Przybylskiego dwa razy wygrała już w tym sezonie z PGE Stalą, najpierw tryumfując w PGNiG Superlidze, a w połowie stycznia dokładając do tego zwycięstwo w 1/8 finału Pucharu Polski. Co więcej, Chrobry oba te zwycięstwa odniósł na parkiecie rywala. Nic dziwnego, że podopieczni trenera Przybylskiego liczą na podtrzymanie dobrej passy w sobotę, gdy zagrają z Czeczeńcami we własnych progach.
- Bardzo chciałbym odnieść kolejne zwycięstwo i mam nadzieję, że tak będzie. Wychodzą nam jak na razie te mecze ze Stalą, graliśmy dwa razy i te mecze się nam udały. Liczę, że w sobotę będzie podobnie - stwierdza Michał Bednarek, który podkreśla, że sobotnie spotkanie będzie się jedna różnić od styczniowego meczu Pucharu Polski w Mielcu.
- Tamten mecz trzeba rozpatrywać w kategorii sparingu. My trenowaliśmy swoje różne zagrywki i ustawienia, wiem że Stal również próbowała innych rozwiązań, co 15 minut zmieniała cały skład w obronie i ataku. Tych meczów nie można w żaden sposób porównywać. Czujemy się jednak silni i zobaczymy jak to wyjdzie w sobotę - dodaje. Spotkanie w Głogowie rozpocznie się o godz. 18:00.