Gwardia Koszalin obecnie zajmuje czwarte miejsce w swojej grupie I ligi - za Elektronikiem Brodnica, Sokołem Gdańsk i Energetykiem Gryfino. Polski Cukier-Pomezania natomiast trzecia w tabeli I ligi grupy A, a w poprzednim meczu eliminacyjnym pokonała Wybrzeże Gdańsk. Faworyt był więc tylko jeden.
Pierwsze minuty należały jednak nieoczekiwanie do podopiecznych Mariusza Wnuka, którzy po bramce Jakuba Radosza prowadzili w szóstej minucie 5:2. Przewaga gospodarzy utrzymywała się jednak niedługo, gdyż po bramce Bartosza Tołłoczki na 8:5, cztery bramki z rzędu zdobyli goście z Malborka i po celnym rzucie Łukasza Cielątkowskiego wyszli na prowadzenie 9:8, którego nie oddali do końca spotkania. Po kolejnych seriach w ofensywie, zawodnicy prowadzeni przez Igora Stankiewicza zakończyli pierwszą połowę wynikiem 19:11.
W drugiej części spotkania nadal nacierali szczypiorniści Polskiego Cukru Pomezanii, wśród których w ofensywie królowali Marek Baraniak i Wojciech Lipiński. Na minutę przed końcem spotkania prowadzili nawet 40:22, ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 40:24 dla malborżan. Dwie honorowe bramki w ostatnich minutach zdobył bowiem Piotr Goerig.
Gwardia Koszalin - Polski Cukier-Pomezania Malbork 24:40 (11:19)
Gwardia: Gryzio, Wyszyński - Prudzienica 5, Czerwiński 4, Ludian 2, Felsztiger 2, Tołłoczko 2, Goerig 2, Chojnacki 1, Brzeziński 1, Nowicki 1, Laskowski 1, Radosz 1, Jakutowicz 1, Kamiński 1.
Kary: 8 min.
Rzuty karne: 2/4.
Polski Cukier-Pomezania: R.Kądziela, Sibiga - Piórkowski 8, Lipiński 5, Boneczko 5, Walasek 4, Suwisz 3, Cieślak 3, Baraniak 3, Babicki 3, Miedziński 2, Kawczyński 2, Cielątkowski 2 oraz Derdzikowski, Czarnecki, Michalski.
Kary: 4 min.
Rzuty karne: 3/4.
Kary: Gwardia - 8 min. (Felsztiger 4 min., Czerwiński 2 min., Kamiński 2 min.), Polski Cukier-Pomezania - 4 min. (Michalski 2 min., Miedziński 2 min.).
Sędziowie: Biegajski, Kulesza.
Widzów: 150.
