Dramatyczna końcówka w Chorzowie - relacja z meczu Ruch Chorzów - Start Elbląg

Ruch Chorzów pokonał po dramatycznej końcówce Start Elbląg 26:25 (15:15). Elblążanki mogły w ostatnich sekundach wyrównać, ale w sytuacji sam na sam pomyliła się Aleksandra Jędrzejczyk.

Początek spotkania należał do elblążanek, które szybko wyszły na dwubramkowe prowadzenie. Niebieskie straty odrobiły pięć minut później po celnym rzucie Karoliny Jasinowskiej. Dalsza część to gry bramkę za bramkę. Gospodyniom udało się odskoczyć na trzy trafienia w 17. minucie dzięki skutecznym rzutom Kingi Grzyb oraz Moniki Migały. Straty do chorzowianek goście odrobili tuż przed przerwą. Znacząco przyczyniła się do tego Monika Aleksandrowicz, która zdobyła przed przerwą cztery gole.

Po przerwie szybko na prowadzenie wyszedł ponownie Ruch. Bramki Migały oraz Jovany Jovović pozwoliły kontrolować wynik spotkania. Niebieskie z pewnością wygrałyby to spotkanie bez większych problemów, gdyby nie wspaniały występ Agnieszki Wolskiej, która raz po raz ośmieszała zwodami obronę Niebieskich. W całym spotkaniu rozgrywająca rzuciła dziesięć bramek oraz wypracowała mnóstwo dogodnych sytuacji koleżankom.

Elblążanki do wyrównania doprowadziły w 56. minucie po rzucie Edyty Szymańskiej. Szybko odpowiedziała Jasinowska, ale chwilę później karnego wykorzystała Wolska i znów był remis. Na sto sekund przed końcem bramkę zdobyła Migała. Podopieczne Justyny Steliny mimo dwóch prób nie zdołały wyrównać. Kilkanaście sekund przed końcem niecelny rzut z koła oddała Jasinowska. Start rzucił się do ataku, a w sytuacji sam na sam z Moniką Wąż znalazła się Aleksandra Jędrzejczyk. Skrzydłowa nie zdołała umieścić piłki w siatce, dzięki czemu z dwóch punktów cieszyły się chorzowianki.

KPR Ruch Chorzów - EKS Start Elbląg 26:25 (15:15)

Ruch: Wąż, Montowska - Pieniowska 3, Jasinowska 8, Lanuszny, Lesik, Grzyb 7, Migała 5, Sucheta, Jovović 3.
Kary: Pieniowska, Migała, Sucheta, Jovović.
Karne: 5/5

Start: Kordunowska, Dzhukeva, Kędzierska - Matouskova 1, Cekała 1, Wolska 10, Jędrzejczyk 3, Szymańska 5, Aleksandrowicz 5, Zoria.
Kary: Aleksandrowicz, Zoria x 2.
Karne: 4/5

Widzów: 350
Sędziowie: Gutowska, Lesiak (Kraków).

Komentarze (2)
Siatkarz
4.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sukces niemożliwy. 
avatar
blue26
4.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gratulacje za walkę do końca.Trzeci mecz na starej-nowej hali i trzecie zwycięstwo. Teraz w piątek najważniejszy mecz w sezonie . Liczymy na zwycięstwo w Piotrkowie.