Przegrani rozgrywek - podsumowanie sezonu w wykonaniu Warmii-Anders Group-Społem Olsztyn

Ruchy przedsezonowe

Po wywalczeniu 6. miejsca w rozgrywkach PGNiG Superligi w sezonie 2010/11, kadrę olsztyńskiego klubu czekała gruntowna przebudowa. Szumne zapowiedzi włodarzy Warmii okazały się jednak całkowicie nieprawdziwe, bowiem z zespołem swą przygodę skończyli zawodnicy drugoplanowi - Jacek Zyśk, Krzysztof Szymkowiak, Szymon Heiger oraz Paweł Molenda. Wyjątkiem była jedynie postać Michała Nowaka, wówczas trzeciego strzelca olsztyńskiej siódemki.

Jednocześnie klub poczynił interesujące ruchy transferowe, zatrudniając odchodzących z Vive Targi Kielce Daniela Żółtaka oraz Kazimierza Kotlińskiego. Ponadto szeregi klubu zasilili Bartosz Wuszter oraz Dominik Płócienniczak, którzy wraz z Piotrkowianinem Piotrków Tryb. spadli do I ligi. Przyjście wspomnianej czwórki miało w zdecydowanym stopniu wzmocnić defensywę olsztynian, a w twardej i bezpardonowej postawie upatrywano klucza do tryumfów.

W nadchodzących rozgrywkach drużynę Warmii poprowadzić miał enfant terrible PGNiG Superligi, Zbigniew Tłuczyński. Wydarzenia z minionego sezonu mocno nadszarpnęły opinię doświadczonego szkoleniowca, ten jednak nie przejmując się zdaniem kibiców, udanie rozpoczął przedsezonowe przygotowania z olsztyńskim zespołem. Warmiacy rozegrali łącznie dwanaście sparingów, w których odnieśli dziewięć wygranych, m.in. tryumfując w mocno obsadzonym turnieju w Kwidzynie.

Pierwsza runda

Przed inauguracją rozgrywek nastroje w Olsztynie były znakomite. - Mamy wewnętrzne przeczucie, że ten rok będzie zupełnie inny. Warunki są sprzyjające: w zespole panuje dobra atmosfera i czuć dużą mobilizację - zdradzał prezes Warmii, Andrzej Dowgiałło. Przed podopiecznymi trenera Tłuczyńskiego postawiono cel zajęcia miejsca w pierwszej czwórce, co zważywszy na dobrą dyspozycję w trakcie okresu przygotowawczego, nie było zadaniem niewykonalnym.

Olsztynianie szybko jednak zostali sprawdzeni na ziemię - porażki w pojedynkach z Orlen Wisłą Płock, Chrobrym Głogów oraz Azotami Puławy sprawiły, że po trzech kolejkach Warmia zamykała ligową tabelę. Przełamanie nastąpiło tydzień później w domowym starciu z NMC Powenem Zabrze (24:23), jednak w kolejnych siedmiu meczach Warmiacy schodzili z parkietu pokonani. Sytuacja drużyny z Olsztyna wyglądała tragicznie...

Bez wątpienia na słabe wyniki Warmii wpływ miała fatalna sytuacja kadrowa oraz liczne kontuzje. Już na początku rozgrywek z kadry olsztynian wypadli Dominik Płócienniczak, Mariusz Gujski oraz Mateusz Kopyciński, a z drobnymi urazami występowali Damian Moszczyński i Daniel Żółtak. Trener Tłuczyński miał więc do dyspozycji wyłącznie trzech rozgrywających, jednak grono to uszczupliło się wkrótce o Michała Krawczyka, który najpierw doznał kontuzji kręgosłupa, a niespełna dwa tygodnie później zawieszony został na trzy miesiące w związku ze stosowaniem dopingu.

Druga runda

Warmia ratowała się zatrudnieniem zawodników, z którymi uprzednio rozwiązała umowy - Jacka Zyśka oraz Krzysztofa Szymkowiaka, wcześniej do zespołu dołączył także Piotr Swat. Jednocześnie z klubu zwolniony został Damian Moszczyński, a posada trenera Tłuczyńskiego wisiała na włosku. O jego przyszłości miał zadecydować domowy pojedynek z mistrzem Polski, Orlen Wisłą Płock. Skazywani na klęskę olsztynianie dokonali jednak niemożliwego i pokonując Wiślaków przełamali fatalną passę.

Sensacyjna wygrana nie przeminęła bez echa na europejskich portalach o piłce ręcznej, a podbudowani Warmiacy powrócili na zwycięskie tory. Do wygranej nad Orlen Wisłą dorzucili tryumfy nad Chrobrym i Azotami, a rok 2012 zakończyli nieznaczną porażką w Zabrzu. Przed blisko dwumiesięczną przerwą szczypiorniści z Olsztyna nie byli na straconej pozycji i nadal mogli włączyć się do walki o fazę play-off.

Końcówka zmagań sezonu zasadniczego to jednak powrót do naznaczonej serią porażek chimerycznej postawy. Po wpadce z Siódemką-Miedź Legnica i klęsce w Kielcach (już bez Daniela Żółtaka), Warmiacy co prawda przełamali się w Lubinie, jednak w kolejnych dwóch spotkaniach nie potrafili zdobyć punktu. Z posadą szkoleniowca pożegnał się trener Tłuczyński, a jego miejsce zajął Krzysztof Maciejewski, dotychczas drugi trener zespołu. Zmiana ta przyniosła poprawę gry olsztynian, jednak sytuacja Warmii była już na tyle tragiczna, że na nic zdały się końcowe wygrane z Nielbą Wągrowiec i PBS Jurandem Ciechanów. Zamiast batalii o medale czekała ich gra o utrzymanie ligowego bytu.

Faza play-out

Zmagania fazy play-out Warmiacy rozpoczęli od porażki w Ciechanowie. Tydzień później ekipa trenera Maciejewskiego zremisowała na własnym parkiecie z Zagłębiem Lubin, a w kolejnych dwóch pojedynkach odnotowała zwycięstwa. Decydujące okazało się starcie z lubińską siódemką, które olsztynianie przegrali 31:34, przez co w ich zasięgu pozostawała jedynie pozycja barażowa. O ich spadku przesądziła natomiast aż dziesięciobramkowa klęska w Wągrowcu. Po siedmiu latach występów w najwyższej klasie rozgrywkowej, Warmia spadła do I ligi.

Kluczowa postać

W zakończonym spadkiem sezonie ciężko poszukiwać w szeregach Warmii bohaterów czy zawodników decydujących o obliczu całej ligi. Spory wkład w wyniki osiągane przez olsztyński zespół miało jednak trio Michał Bartczak - Mariusz Gujski - Mateusz Jankowski. Pojedyncze zwycięstwa zespołu z województwa warmińsko-mazurskiego to w głównej mierze zasługa właśnie wspomnianej trójki szczypiornistów, która łącznie zdobyła 286 bramek.

Kto zawiódł?

O spadku olsztyńskiego klubu w głównej mierze zadecydowały długotrwałe problemy zdrowotne sporej grupy szczypiornistów. Dobrego wrażenia nie wywarli także zatrudnieni przed sezonem Dominik Płócienniczak, Kazimierz Kotliński czy Daniel Żółtak, a wiele oczekiwać można było od dyspozycji zwolnionych przedwcześnie Damiana Moszczyńskiego i Sebastiana Rumniaka. Dużo uwag można mieć także do pracy Zbigniewa Tłuczyńskiego, który nie potrafił wykorzystać dużego potencjału drzemiącego w olsztyńskim zespole. Warmia miała w minionych rozgrywkach sporo pecha, jednak spośród wszystkich drużyn PGNiG Superligi byłą wraz z Nielbą i Jurandem zdecydowanie najsłabsza.

Statystyki:

Klub: Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn.
Lokata: 11. miejsce.
Bilans: 28 meczów, 9 zwycięstw, 1 remis, 18 porażek.
Bramki: 716:784.

Najwyższe zwycięstwo:
Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn - PBS Jurand Ciechanów 38:27 (26. kolejka) - 11 bramek

Najwyższa porażka:
Vive Targi Kielce - Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn 38:18 (17. kolejka) - 20 bramek

Tak grała Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn w sezonie 2011/12:

Faza zasadnicza:
1. kolejka: Orlen Wisła Płock - Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn 32:26
2. kolejka: Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn - Chrobry Głogów 21:27
3. kolejka: Azoty Puławy - Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn 25:20
4. kolejka: Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn - NMC Powen Zabrze 24:23
5. kolejka: Siódemka Miedź Legnica - Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn 23:22
6. kolejka: Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn - Vive Targi Kielce 21:31
7. kolejka: Zagłębie Lubin - Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn 32:19
8. kolejka: Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn - Tauron Stal Mielec 27:28
9. kolejka: MMTS Kwidzyn - Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn 26:23
10. kolejka: Nielba Wągrowiec - Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn 33:28
11. kolejka: Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn - PBS Jurand Ciechanów 21:23
12. kolejka: Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn - Orlen Wisła Płock 24:23
13. kolejka: Chrobry Głogów - Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn 25:30
14. kolejka: Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn - Azoty Puławy 29:28
15. kolejka: NMC Powen Zabrze - Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn 27:24
16. kolejka: Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn - Siódemka Miedź Legnica 25:27
17. kolejka: Vive Targi Kielce - Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn 38:18
18. kolejka: Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn - Zagłębie Lubin 26:22
19. kolejka: Tauron Stal Mielec - Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn 28:23
20. kolejka: Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn - MMTS Kwidzyn 26:30
21. kolejka: Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn - Nielba Wągrowiec 32:26
22. kolejka: PBS Jurand Ciechanów - Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn 27:29

Faza play-out:
23. kolejka: PBS Jurand Ciechanów - Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn 27:26
24. kolejka: Zagłębie Lubin - Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn 27:27
25. kolejka: Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn - Nielba Wągrowiec 30:29
26. kolejka: Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn - PBS Jurand Ciechanów 38:27
27. kolejka: Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn - Zagłębie Lubin 31:34
28. kolejka: Nielba Wągrowiec - Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn 36:26

Puchar Polski:
1/8 finału: Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn - Vive Targi Kielce 31:38

Statystyki zawodników