W przyszłym roku powrócimy tutaj, by zagrać w finale - wypowiedzi po mecz Füchse Berlin - AG Kopenhaga

Zawodnicy AG Kopenhagi pokonali Füchse Berlin 26:21 i zajęli 3. miejsce w rozgrywkach VELUX Ligi Mistrzów. Wyróżniającymi się postaciami w obu zespołach byli rozgrywający - Alexander Petersson (Füchse) oraz Mad Mensah Larsen (AG). Na pomeczowej konferencji oprócz wspomnianej dwójki zawodników pojawili się także szkoleniowcy obu ekip.

Dagur Sigurdsson (trener, Füchse Berlin): - Na wstępie gratuluję AG Kopenhadze zwycięstwa i życzę im jak najlepiej w dwóch ostatnich spotkaniach ligi duńskiej. Jesteśmy rozczarowani i nie satysfakcjonuje nas ta porażka. To trochę frustrujące. Popełniliśmy dzisiaj wiele błędów i podejmowaliśmy mylne decyzje, a w niektórych sytuacjach traciliśmy głowę. To nie był najlepszy mecz w naszym wykonaniu i może powrócimy w przyszłym roku by poprawić swój wynik.

Alexander Petersson (rozgrywający, Füchse Berlin): - Jesteśmy bardzo rozczarowani przebiegiem dzisiejszego spotkania. Nie mam zbyt wiele do powiedzenia, ciągle jestem podirytowany. Znakomicie było zjawić się tutaj w Kolonii i mam nadzieję, że kiedyś tutaj powrócimy i zdobędziemy tytuł. To znakomite wydarzenie i wspaniałe doświadczenie w moje karierze.

Magnus Andersson (trener, AG Kopenhaga): - To był znakomity pojedynek, przede wszystkim bez wczorajszych oszustw. Hvidt (bramkarz AG - przyp. red.) był ogromnym wsparciem i dla mnie to on jest zwycięzcą tego meczu. Trzecie miejsce nie jest takie złe i jesteśmy z niego szczęśliwi.

Mads Mensah Larsen (rozgrywający, AG Kopenhaga): - Wczoraj byliśmy bardzo rozczarowani i smutni. Dzisiaj chcieliśmy pokazać Kolonii, że wczorajszy pojedynek był wypadkiem przy pracy. To znakomite wydarzenie i mam nadzieję, że w przyszłym roku powrócimy tutaj, by zagrać w finale.

Źródło artykułu: