Powtórka z rozrywki - podsumowanie sezonu w wykonaniu KSS-u Kielce

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Szczypiornistki KSS-u Kielce zakończyły sezon 2011/2012 na piątym miejscu w tabeli. Podopieczne Zdzisława Wąsa obroniły tym samym pozycję wywalczoną w poprzednich rozgrywkach.

W tym artykule dowiesz się o:

Sezon 2010/2011 okazał się dla KSS-u Kielce najlepszym w historii. Piąte miejsce odebrane zostało jako duży sukces zespołu Zdzisława Wąsa. Dało ono również kielczankom prawo gry w europejskich pucharach, o czym w stolicy województwa świętokrzyskiego nikt nawet nie marzył. Przed startem kolejnych rozgrywek apetyty były już nieco większe. Celem minimum pozostało wprawdzie zakwalifikowanie się do fazy play-off, ale faktycznie liczono, że uda się osiągnąć wynik zbliżony do poprzedniego.   Rewolucji kadrowej w Kielcach nie dokonano. Największe straty, jak się wydawało, KSS poniósł w drugiej linii. Trudno bowiem zastąpić dwie tak bramkostrzelne zawodniczki jak litewskie rozgrywające - Lina Abramauskaitė i Marija Gedroit. Okazało się to jednak możliwe. "Strzałem w dziesiątkę" okazały się transfery Bułgarki Stefki Agovej oraz powrót do Kielc z SPR-u Lublin Kamili Skrzyniarz. Obie szczypiornistki były podporą drużyny w trakcie całego sezonu. Realnym wzmocnieniem okazała się też utalentowana rozgrywająca młodzieżowej reprezentacji Polski oraz AZS-u WSKFiT Pruszków, Paulina Piechnik.

Finansowo sytuacja klubu również uległa poprawie, a to m.in. za sprawą holdingu Kolporter S.A. Firma należąca do jednego z najzamożniejszych kielczan, Krzysztofa Klickiego, została strategicznym sponsorem KSS-u. Kolporter miał zwiększyć swój wkład w szkolenie młodzieży, które w Kielcach stoi na bardzo wysokim poziomie. Dodatkowe wsparcie finansowe było też szczególnie ważne w kontekście występów w Challenge Cup.

Kamila Skrzyniarz okazała się sporym wzmocnieniem KSS-u Kielce
Kamila Skrzyniarz okazała się sporym wzmocnieniem KSS-u Kielce

Pierwsza runda

Pierwsza część sezonu zasadniczego potwierdziła aspiracje kielczanek. Zespół ze Świętokrzyskiego grał wprawdzie nieco "w kratkę", ale to w zupełności wystarczyło, żeby w tabeli PGNiG Superligi uplasować się na szóstym miejscu ze stratą zaledwie dwóch punktów do Ruchu Chorzów i Politechniki Koszalińskiej. W grze kielczanek wszystko wydawało się w tym czasie dość uporządkowane. Nie były one może w stanie utrzeć nosa najlepszym, za to regularnie zdobywały punkty na rywalkach teoretycznie słabszych. Liderką zespołu szybko stała się Stefka Agova -  najskuteczniejsza zawodniczka KSS-u oraz piąta strzelczyni w klasyfikacji generalnej.   Druga runda

Rundę rewanżową podopieczne Zdzisława Wąsa rozpoczęły od dwóch pewnych wygranych. Porażki przyszły dopiero w pojedynkach z zespołami aspirującymi do mistrzostwa Polski. Udana końcówka sezonu, m. in. cenny remis z Politechniką Koszalińską, pozwoliła KSS-owi utrzymać szóstą lokatę, mimo że po piętach mocno deptały im szczypiornistki KPR-u Jelenia Góra oraz Piotrcovii Piotrków Tryb. W fazie play-off kielczanki miały zmierzyć się z SPR-em Lublin. Szanse na awans do kolejnej rundy, były więc nikłe.

Przedsezonowe założenia zostały jednak osiągnięte. Zespół zakwalifikował się do fazy play-off i miał powalczyć o jak najwyższe cele, choć wszyscy zdawali sobie sprawę, że dostanie się do strefy medalowej graniczyłoby z cudem. Tym niemniej obrona piątego miejsca była jak najbardziej realna.   Play-off

Pierwszy rywal w fazie play-off wydawał się poza zasięgiem KSS-u i już pierwszy mecz w Lubinie w pełni to potwierdził. SPR wygrał różnicą aż 20 bramek! Rewanż w tej sytuacji wydawał się tylko formalnością. W Kielcach podopieczne Edwarda Jankowskiego wygrały już znacznie skromniej, ale pewnie awansowały do kolejnej rundy. Kielczankom pozostała w najlepszym wypadku walka o piątą lokatę. Aby jednak zapewnić sobie taką możliwość, KSS musiał najpierw pokonać ekipę KPR-u Jelenia Góra, co wcale nie było takie pewne.

Oba zespoły w rundzie zasadniczej spisywały się bardzo podobnie. I rzeczywiście dwumecz okazał się bardzo zacięty. Najpierw w stolicy Karkonoszy lepsze o pięć bramek okazały się gospodynie i dopiero w rewanżu, wykorzystując atut własnej hali, kielczanki potwierdziły swoją wyższość i odrobiły straty.

Bój o piąte miejsce i europejskie puchary Tygrysice miały stoczyć z chorzowskim Ruchem, z którym w rundzie zasadniczej przegrały dwukrotnie. Pierwsze spotkanie w Kielcach, Niebieskie zagrały jednak fatalnie, zwłaszcza w pierwszej połowie, co spowodowało, że na Śląsk KSS jechał z pięciobramkowym zapasem. Zacięty mecz rewanżowy kielczanki wprawdzie przegrały jednym golem, ale do domu mogły wracać z przysłowiową tarczą.   Puchar Polski

Rozgrywki Pucharu Polski KSS zainaugurował bardzo pomyślnie. Wysoka wygrana ze Startem Elbląg pozwoliła kielczankom awansować do ćwierćfinału, gdzie na ich drodze stanęły wicemistrzynie Polski - SPR Lublin. Tej przeszkody KSS już jednak nie pokonał.

SPR Lublin był prawdziwą zmorą kielczanek w tym sezonie
SPR Lublin był prawdziwą zmorą kielczanek w tym sezonie

Challenge Cup

Historyczna, pierwsza przygoda KSS-u Kielce z europejskimi pucharami nie trwała zbyt długo. Na turnieju w bośniackim Mostarze kielczanki zdołały wygrać tylko z białoruskim HC Druts. Dwie porażki: z gospodyniami - Zrinjski Mostar oraz z czeskim Sokolem Pisek, zakończyły udział Polek w tych rozgrywkach.

- Do dnia dzisiejszego sama zadaję sobie pytanie, dlaczego tak szybko skończyła się nasza przygoda z pucharami. Zagrałyśmy po prostu słabo, bo przeciwnicy byli bez wątpienia do ogrania. O ile Zarząd Klubu podejmie decyzję, że w KSS weźmie udział w pucharach w tym sezonie, to myślę, że nasz występ powinien być lepszy - mówi Marta Rosińska, rozgrywająca KSS-u.

Kluczowa postać: Obrona i własna hala, mobilizacja przed najważniejszymi meczami

- Największą naszą siłą była obrona i własna hala. Mecze w których defensywa funkcjonowała bardzo dobrze, zazwyczaj wygrywałyśmy, natomiast gdyby ktoś prześledził mecze rozgrywane w naszej hali i te wyjazdowe, wyraźnie widać, że u siebie gra się nam lepiej niż na wyjazdach - ocenia Rosińska.

Z kolei kielecka obrotowa, Milena Kot, zwraca również uwagę na fakt, że KSS dobrze radzi sobie w trudnych momentach, kiedy musi wznieść się na wyżyny swych możliwości. - Naszą siłą była umiejętność zmobilizowania się przed najważniejszymi meczami, np. z Jelenią Górą, czy Chorzowem. To już powoli tradycja, że im liga dłużej trwa, my prezentujemy się lepiej.

Kto zawiódł: Mecze wyjazdowe

- Z pewnością jest to element do poprawy, bo nie wygrywając na wyjazdach nie da się osiągnąć bardzo dobrego wyniku. Myślę, że właśnie to było naszą bolączką w tym sezonie, ale i często nasz atak nie funkcjonował jak należy - przyznaje Marta Rosińska.   Podobne zdanie na ten temat wyraża też Milena Kot. - Największa nasza wada, to mecze wyjazdowe. W tym sezonie zdecydowanie brakowało kilku oczek zdobytych na obcym terenie - mówi obrotowa.

Czy to był udany sezon dla KSS-u?   - I tak i nie. Tak, bo zdobyłyśmy piąte miejsce drugi raz z rzędu, a to się jeszcze w historii klubu nie zdarzyło, powinnyśmy być z tego dumne. Nie, bo gdzieś tam w podświadomości przedziera się fakt, że byłyśmy blisko pierwszej czwórki. Myślę, że cel minimum został osiągnięty. Nie byłyśmy ani lepsze ani gorsze bo miejsce jest to samo - przyznaje Rosińska.

Statystyki

Klub: KSS Kielce Lokata: 5 Bilans: 28 meczów, 13 zwycięstw, 2 remisy, 13 porażek Bramki: 962:1014

Najwyższe zwycięstwo: Finepharm Polkowice - KSS Kielce   - 18 bramek

Najwyższa porażka: SPR Lublin - KSS Kielce - 20 bramek

Tak grał KSS Kielce w sezonie 2011/2012

Faza zasadnicza:

1. kolejka: KSS Kielce - Start Elbląg 34:33 2. kolejka: KPR Jelenia Góra - KSS Kielce 34:27 3. kolejka: KSS Kielce - KGHM Metraco Zagłębie Lubin 22:25 4. kolejka: KSS Kielce - Piotrcovia Piotrków Tryb. 29:27 5. kolejka: AZS AWF Gardinia Wrocław - KSS Kielce 34:27 6. kolejka: KSS Kielce - Vistal Łączpol Gdynia 25:37 7. kolejka: SPR Lublin - KSS Kielce 32:29 8. kolejka: KSS Kielce - Finepharm Polkowice 35:29 9. kolejka: SPR Pogoń Baltica Szczecin - KSS Kielce 22:35 10. kolejka: KSS Kielce - AZS Politechnika Koszalińska 30:30 11. kolejka: Ruch Chorzów - KSS Kielce 27:25 12. kolejka: Start Elbląg - KSS Kielce 32:34 13. kolejka: KSS Kielce - KPR Jelenia Góra 37:34 14. kolejka: KGHM Metraco Zagłębie Lubin - KSS Kielce 33:27 15. kolejka: Piotrcovia Piotrków Tryb. - KSS Kielce 29:28 16. kolejka: KSS Kielce - AZS AWF Gardnia Wrocław 32:20 17. kolejka: Vistal Łączpol Gdynia - KSS Kielce 35:28 18. kolejka: KSS Kielce - SPR Lublin 25:33 19. kolejka: Finepharm Polkowice - KSS Kielce 24:42 20. kolejka: KSS Kielce - SPR Pogoń Baltica Szczecin 31:21 21. kolejka: AZS Politechnika Koszalińska - KSS Kielce 23:23 22. kolejka: KSS Kielce - Ruch Chorzów 26:27

Play-off:

1/4 (mecz nr 1): SPR Lublin - KSS Kielce 48:28 1/4 (2): KSS Kielce - SPR Lublin 24:28

o miejsca 5-8 (1): KPR Jelenia Góra - KSS Kielce 37:32 o miejsca 5-8 (2): KSS Kielce - KPR Jelenia Góra 29:21 o miejsca 5-6 (1): KSS Kielce - Ruch Chorzów 30:25 o miejsca 5-6 (2): Ruch Chorzów - KSS Kielce 25:24

Puchar Polski:

1/8 finału: KSS Kielce - Start Elbląg 38:30

1/4 finału (1)  : KSS Kielce - SPR Lublin 31:40 1/4 finału (2) : SPR Lublin - KSS Kielce 39:28

Challenge Cup:

HŽRK Zrinjski Mostar - KSS Kielce 27:25 KSS Kielce - HC Druts 32:21 KSS Kielce - Sokol Pisek 37:32

Statystyki zawodniczek

ZawodniczkaMeczeBramkiŚrednia
Agowa Stefka281575,61
Skrzyniarz Kamila281575,61
Rosińska Marta281124,00
Paszowska Marzena20964,80
Lalewicz Kinga28672,39
Piechnik Paulina27652,41
Drabik Joanna24532,21
Kot Mielna28451,61
Młynarczyk Karolina26341,31
Pokrzywka Aleksandra28240,86
Nowak Alina2650,19
Woźniak Izabela1330,23
Kawka Małgorzata140-
Kozieł Paulina120-
Muszioł Iwona280-
Parandyk Paulina20-
ZawodniczkaMeczeKary (min.)Średnia
Skrzyniarz Kamila28321,14
Agowa Stefka28301,07
Lalewicz Kinga28301,07
Nowak Alina26180,69
Rosińska Marta28180,64
Kot Milena28140,50
Piechnik Paulina27140,52
Pokrzywka Aleksandra28120,43
Młynarczyk Karolina2660,23
Drabik Joanna2440,17
Paszowska Marzena2040,20
Woźniak Izabela1340,31
Kawka Małgorzata140-
Kozieł Paulina120-
Muszioł Iwona280-
Parandyk Paulina200-
Źródło artykułu: