Ostatnią ofiarą podopiecznych Markusa Baura padł zespół HSG Nordhorn-Lingen, który przegrał 23:32.
Zwycięstwa Tus w tegorocznym okresie przygotowawczym to w dużej mierze zasługa Tomasza Tłuczyńskiego. W starciu z HSG, Polak po raz kolejny błysnął formą i został najlepszym strzelcem zespołu. Lewoskrzydłowy reprezentacji Polski zdobył 8 bramek dla swojego zespołu. Urodzony w Kielcach zawodnik swoją formą potwierdza, że bez jego bramek w Bundeslidze, byłoby ciężko o dobry wynik. Po 5 bramek, dla drużyny, w której oprócz Tłuczyńskiego, występuje inny Polak, Artur Siódmiak, rzucili Arne Niemeyer oraz Mattias Gustaffson. 4 trafienia zapisali na swoim koncie Tim Remer i Frank Løke. W meczu z niżej notowanym rywalem dobrze zaprezentowali się bramkarze Tus. Nikola Blazicko odbił 10 piłek, zaś Dario Quenstedt 7 razy skutecznie zatrzymywał swoich przeciwników.
TSV Hannover-Burgdorf pokonał zespół francuskiej Ligue 1, Istres Ouest Provence Handball, 31:23. W zamku w Sporthalle Grunewaldstrasse gracze TSV niesieni dopingiem 350- widzów, na tle solidnej drużyny z Francji zaprezentowali się przyzwoicie. W zespole Christophera Nordmeyera pojawili się na parkiecie koledzy Jacka Będzikowskiego- Adam Weiner oraz Piotr Przybecki. Najlepszym strzelcem zespołu został Lars Lehnhoff. Niemiec zdobył dla TSV 10 bramek.