Warmia Anders Społem Olsztyn - Zagłębie Lubin, 19 września godz. 17:00
Olsztynianie będą musieli podnieść się po katastrofalnym występie w Kielcach. Rekordowa porażka z mistrzem Polski sprawiła, że szczypiorniści Warmii znaleźli się już na ostatnim miejscu w tabeli. Graczy Aleksandra Malinowskiego czeka jednak kolejne ciężkie zadanie. Zagłębie w pierwszych dwóch kolejkach udowodniło, że znów walczyć będzie o najwyższe cele. O tym, że "miedziowi" potrafią walczyć na wyjeździe najlepiej świadczy spotkanie z pierwszej kolejki, kiedy zespół Jerzego Szafrańca przez większość meczu stawiał opór Vive Targom Kielce.
Tak było w poprzednim sezonie:
Traveland Społem Olsztyn - Zagłębie Lubin 24:23
Zagłębie Lubin - Traveland Społem Olsztyn 34:34
BRW Stal Mielec - Vive Targi Kielce, 18 września godz. 17:30
Zespół Ryszarda Skutnika w pierwszych dwóch kolejkach pozytywnie zaskoczył. Szczególnie wysoki zwycięstwem w pierwszej kolejce nad Nieba Wągrowiec (35:25). Ambitna postawa zespołu z Mielca w pierwszych kolejkach może jednak okazać się niewystarczająca na wracających do swojej normalnej, wysokiej dyspozycji mistrzów Polski. Gracze Bogdana Wenty są w gazie i do Mielca jadą po kolejny komplet punktów.
Tak było w poprzednim sezonie:
nie grali
Reflex Miedź Legnica - Orlen Wisła Płock, 19 września godz. 17:00
Przed sezonem mogłoby się wydawać, że konfrontacja beniaminka i chcących wrócić na szczyt płocczan będzie ozdobą całej kolejki. Ekipie z Legnicy plany pokrzyżowała nieco pierwsza "wpadka" przed własną publicznością z AZS AWF Gorzów Wielkopolski (porażka 27:32), ale już w drugiej kolejce podopieczni Edwarda Strząbały pokazali, że mogą być mocni. Wygrana na ciężkim terenie w Wągrowcu zwiastuje, że Miedź może jeszcze sporo namieszać i liczyć się w spotkaniach z teoretycznie silniejszym rywalami. A takim będzie przecież w niedzielę drużyna Orlenu Wisły Płock.
Tak było w poprzednim sezonie:
nie grali
MMTS Kwidzyn - Nieba Wągrowiec, 18 września godz. 16:00
Jedna z rewelacji poprzedniego sezonu, Nieba Wągrowiec pozostaje jak na razie bez zdobyczy punktowej. O te ciężko będzie także w Kwidzynie. MMTS to już nie ta sama drużyna, co rok temu, jednak gracze Zbigniewa Markuszewskiego chcą udowodnić, że mimo straty kilku podstawowych zawodników, wciąż będą w stanie zagrozić najlepszym. Gospodarze będą mieli dodatkowo ułatwione zadanie, bowiem w zespole z Wągrowca nie wystąpią Łukasz Giera i Michał Tórz.
Tak było w poprzednim sezonie:
MMTS Kwidzyn - Nielba Wągrowiec 25:22
Nielba Wągrowiec - MMTS Kwidzyn 30:30
Azoty Puławy - AZS AWF Gorzów Wielkopolski, 18 września godz. 18.00
Postawa Azotów to jak na razie jedno z największych rozczarowań obecnego sezonu. O ile porażkę w Piotrkowie Trybunalskim można jeszcze wytłumaczyć, to zdecydowana przegrana przed własną publicznością z Chrobrym Głogów musi dawać do myślenia. Puławianie, którzy przed rozpoczęciem sezonu wspominali nawet o walce o medale, nie mogą sobie pozwalać na kolejne wpadki. - Żarty się skończyły. Trzeba walczyć i zdobywać punkty. Nie możemy się zakopać, osiąść w dolnych rejonach tabeli, bo później gonić będzie bardzo ciężko - mówi podpora Azotów Wojciech Zydroń
Tak było w poprzednim sezonie:
nie grali
Chrobry Głogów - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski, 19 września godz. 18.00
Dla graczy Głogowa będzie to pierwszy mecz przed własną publicznością w nowych rozgrywkach. Z dwóch wcześniejszych meczów wyjazdowych głogowianie mogą być zadowoleni. Podopieczni Tadeusza Jednoroga pewnie wygrał w Puławach, ale i z większości spotkania w Lubinie (porażka z Zagłębiem 31:40) gracze Chrobrego mogą czuć nutkę satysfakcji. Na inaugurację sezonu do Głogowa przyjedzie Piotrkowianin, który ma na koncie także jedno zwycięstwo.
Tak było w poprzednim sezonie:
Chrobry Głogów - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 36:26
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Chrobry Głogów 23:23
Wyniki wszystkich spotkań PGNiG Superligi Mężczyzn będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ