trzeci mecz półfinałowy
Azoty Puławy - Vive Targi Kielce - 1 maja, godz. 17:30
Za Azotami przemawia atut własnego parkietu. I chyba tylko tyle. Vive ma silniejszy skład, nie tylko na papierze, a pewnie krocząc od zwycięstwa do zwycięstwa w polskiej lidze potwierdza, że jest głównym faworytem do mistrzowskiego tytułu. Po pierwszych dwóch meczach, w których Azoty nie miały absolutnie nic do powiedzenia, trudno wierzyć, że puławianie pokonają Vive. A nawet jeśli uda im się zwyciężyć w sobotę, aby przedłużyć nadzieje na finał, muszą wygrać i dzień później, w ewentualnym czwartym meczu. Ograć Vive dwa dni pod rząd? Brzmi nierealnie, ale dopóki piłka w grze...
czwarta kolejka play-out
AZS AWFiS Gdańsk - NMC Powen Zabrze - 1 maja, godz. 17:00
Akademicy z Gdańska są faworytami sobotniego meczu. Atut własnego parkietu, silniejszy skład, a poza tym Powen już przecież spadł z ligi. Chociaż ten ostatni argument nie ma swojego przełożenia na rzeczywistość, o czym boleśnie przekonał się przed tygodniem Śląsk Wrocław. Zabrzanie z ekstraklasą powoli się już żegnają, co nie znaczy, że w każdym meczu nie walczą o każdą piłkę. Bez wątpienia tak będzie i w Gdańsku, zatem AZS czeka naprawdę ciężka przeprawa. Czy zwycięska? O tym przekonamy się w sobotę.
Chrobry Głogów - AS-BAU Śląsk Wrocław - 1 maja, godz. 18:00
Kolejna odsłona derbów Dolnego Śląska bez wątpienia będzie emocjonująca. Faktem dodatkowo potęgującym emocje sobotniego starcia jest to, że obie drużyny są bezpośrednimi rywalami w walce o utrzymanie. Do tej pory w tym sezonie trzykrotnie lepsi okazywali się szczypiorniści z Wrocławia. Głogowianie chcą za wszelką cenę pokazać, że "do czterech razy sztuka" i chcą pokonać rywala zza miedzy. Pojedynek ten, o "cztery" punkty, będzie jednym z meczów decydujących o końcowym układzie tabeli. Podopieczni Tadeusza Jednoroga najwyraźniej mają "patent" na Chrobrego Głogów, czy wykorzystają go i tym razem?