Liga Mistrzyń: Kolejna porażka zespołu Karoliny Kudłacz, Hypo blisko odpadnięcia

Trzecią kolejną porażkę w fazie zasadniczej Ligi Mistrzyń poniosła drużyna Karoliny Kudłacz, HC Lipsk. Oznacza to, że mistrzynie Niemiec mają już tylko teoretyczne szanse na awans do półfinału. Reprezentantka Polski do dorobku swojego zespołu tym razem dołożyła dwie bramki. W równie ciężkiej sytuacji są półfinalistki rozgrywek z poprzedniego sezonu, zawodniczki Hypo Niederösterreich.

Grupa 1

Dla mistrzyń Niemiec mecz 3. kolejki był praktycznie ostatnią szansą na nawiązanie walki o awans do półfinału Ligi Mistrzyń. W rundzie rewanżowej HC Lipsk dwa mecze rozegra bowiem na wyjeździe. Na razie jego zawodniczki musiały skupić się na najbliższych rywalkach, czyli Györi AUDI ETO KC. Gospodynie rozpoczęły bardzo dobrze. W pierwszej połowie wynik najczęściej oscylował wokół remisu. Po 30 minutach to gospodynie miały jednak minimalną przewagę (10:9). Początek drugiej części spotkania był znakomity w wykonaniu zawodniczek HC Lipsk, które powiększyły prowadzenie do trzech bramek (14:11). Węgierki jednak po raz kolejny pokazały klasę, doprowadziły do stanu po 17, by za chwilę wypracować sobie dwa oczka przewagi, których nie oddały już do końca. Dwie bramki dla przegranych rzuciła Karolina Kudłacz. Porażka mistrzyń Niemiec oznacza, że ich szanse na awans do kolejnej fazy są bliskie zeru.

W drugim spotkaniu tej grupy Larvik HK bez większych problemów pokonał na wyjeździe Krim Mercator Lublana, udowadniając, że jest jednym z głównych faworytów do zwycięstwa w rozgrywkach. Słowenki nie miały w piątek praktycznie nic do powiedzenia. Prowadziły tylko na początku. Później dominowały już tylko Norweżki, które do przerwy wypracowały sobie sześć bramek przewagi (21:15). Po zmianie stron ich przewaga wzrosła już nawet do 9 trafień. Ostatecznie wygrały tylko 34:30, umacniając się jednak na prowadzeniu w grupie 1.

HC Lipsk - Györi AUDI ETO KC 21:23 (10:9)

Krim Mercator Lublana - Larvik HK 30:34 (15:21)

Tabela

PDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Larvik HK 3 3 0 0 86:77 6
2 Györi AUDI ETO KC 3 2 0 1 75:73 4
3 Krim Mercator Lublana 3 1 0 2 85:85 2
4 HC Lipsk 3 0 0 3 67:78 0

Grupa 2

W grupie drugiej zupełnie nie liczy się Hypo Niederösterreich. Półfinalistki ostatniej edycji Ligi Mistrzyń, które bardzo szczęśliwie znalazły się w czołowej ósemce, przegrały już trzeci mecz. Tym razem lepsze okazało się Dinamo Wołgograd. Rosjanki, które musiały zwyciężyć by zachować szanse na awans, od początku narzuciły swój styl gry. Do przerwy wypracowały sobie już cztery bramki przewagi (15:11). Po zmianie stron kontrolowały przebieg spotkania, powiększając jeszcze różnicę do sześciu oczek (27:21) i wywalczając pierwsze punkty w fazie zasadniczej.

Pojedynek C.S. Oltchim Rm. Valcea i Viborga Handbold Klub A/C to pojedynek ekip, które między sobą powinny stoczyć walkę o pierwsze miejsce w grupie 2. Tak jak się można było spodziewać w spotkaniu tym nie zabrakło wielkich emocji, choć pojawiły się one, całkiem niespodziewanie, dopiero w końcówce. Po 30 minutach prowadziły gospodynie. W drugiej połowie powiększyły przewagę do 5 trafień (25:20) i wydawało się, że nic wielkiego już się wydarzyć nie może. Dunki nie miały jednak zamiaru łatwo odpuścić i bardzo szybko zaczęły odrabiać straty. Zabrakło im jednak czasu i ostatecznie uległy 26:27.

C.S. Oltchim Rm. Valcea - Viborg Handbold Klub A/C 27:26 (16:12)

HC Dinamo Wołgograd - Hypo Niederösterreich 27:21 (15:11)

Tabela

PDrużynaMZRPBramkiPkt
1 C.S. Oltchim Rm. Valcea 3 3 0 0 88:76 6
2 Viborg Handbold Klub A/C 3 2 0 1 91:82 4
3 HC Dinamo Wołgograd 3 1 0 2 80:81 2
4 Hypo Niederösterreich 3 0 0 3 73:93 0
Źródło artykułu: