Pogromcy Polaków w akcji. Roznieśli kolejnego rywala na MŚ 2025

Getty Images / Bo Amstrup / Mecz Szwajcaria - Tunezja na MŚ 2025
Getty Images / Bo Amstrup / Mecz Szwajcaria - Tunezja na MŚ 2025

Szwajcaria, która odebrała Polakom szansę na awans do fazy głównej MŚ 2025, rozpoczęła nową rundę z impetem i rozbiła na start Tunezję. W drugim popołudniowym meczu mistrzostw świata piłkarzy ręcznych padł z kolei remis.

W popołudniowym bloku mecz Szwajcarów z Tunezją okazał się spotkaniem do jednej bramki, ale za to wiele emocji dostarczyło starcie Austriaków i Macedończyków. Losy pojedynku ważyły się dosłownie do ostatnich sekund.

Pierwszą potyczkę w fazie głównej mistrzostw świata lepiej rozpoczęła Macedonia, która sprawiała rywalowi wiele problemów płaską i szczelną obroną. Drużyna Kiryła Łazarowa szybko objęła prowadzenie i utrzymywała trzybramkowy dystans (7:10 w 22'), przeważając przez większość pierwszej połowy.

Austria nie dawała jednak za wygraną i zaczęła wykorzystywać dobre interwencje Constantina Mostla. Ekipa Alesa Pajovicia doprowadziła do wyrównania, a tuż przed zejściem do szatni objęła jednobramkowe prowadzenie.

ZOBACZ WIDEO: Dla niej mąż nie przyjął propozycji transferu. "Nie rządzę w związku"

Po przerwie emocje rosły z każdą minutą. Austria zdawała się kontrolować sytuację, zwiększając przewagę do dwóch trafień (16:14 w 36'), ale wejście Marka Kizikja między słupki zmieniło obraz gry. Bramkarz Macedończyków popisał się serią fenomenalnych interwencji, broniąc sześć z dziewięciu rzutów w zaledwie dwanaście minut. Jego heroiczna postawa pozwoliła drużynie wrócić do gry i wyrównać stan meczu.

Końcówka spotkania była prawdziwym thrillerem. Drużyny wymieniały się prowadzeniem, a wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie. Wydawało się, że Austria sięgnie po zwycięstwo, jednak Kirył Łazarow poprosił o czas i przygotował ostatnią akcję.

Macedonia na doprowadzenie do remisu miała zaledwie cztery sekundy i w świetnym stylu zrobił to Filip Kuzmanovski. Po szybkiej akcji lewy rozgrywający oddał potężny rzut, który wpadł do siatki równo z końcową syreną.

***

We wtorkowe popołudnie grała także Szwajcaria, która zapewniła sobie miejsce w fazie głównej dzięki wygranej z Polską. Ostatni rywal Biało-Czerwonych rozbił Tunezję i tylko potwierdził, że zasługuje na obecność w gronie 24 najlepszych zespołów na świecie.

W pierwszej połowie meczu Szwajcaria dominowała dzięki bardzo dobrej postawie Nikoli Portnera (MVP), który nie tylko bronił, ale także zdobył bramkę z własnej połowy. Ostatecznie ekipa z Europy na przerwę schodziła przy dziewięciobramkowym prowadzeniu, co postawiło Tunezję w trudnej sytuacji.

Lenny Rubin, Luka Maros, Gino Steenaerts i Samuel Zehnder byli nie do zatrzymania, łącznie zdobywając 26 z 37 bramek dla swojej drużyny. Po stronie Tunezji wyróżniał się Islem Jbeli z 11 trafieniami, lecz jego wysiłki nie wystarczyły, by zapobiec porażce.

MŚ 2025:

Grupa I

Szwajcaria - Tunezja 37:26 (20:11)
Najwięcej bramek: Szwajcaria - Lenny Rubin i Luka Maros 7; Tunezja - Islem Jbeli 11

Grupa II

Austria - Macedonia Północna 29:29 (14:13) 
Najwięcej bramek: Austria - Lukas Hutecek 6, Nemanja Belos 5; Macedonia Północna - Marko Mitev 6, Zharko Peshevski 5

Tabele MŚ 2025:

#DrużynaMRZRPBZBSRBPkt
1 Dania 3 3 0 0 111 71 40 6
2 Niemcy 3 2 0 1 90 91 -1 4
3 Włochy 3 2 0 1 77 82 -5 4
4 Szwajcaria 3 1 1 1 83 74 9 3
5 Czechy 3 0 1 2 57 71 -14 1
6 Tunezja 3 0 0 3 72 101 -29 0
#DrużynaMRZRPBZBSRBPkt
1 Francja 3 3 0 0 109 76 33 6
2 Holandia 3 2 0 1 107 105 2 4
3 Węgry 3 1 1 1 93 96 -3 3
4 Austria 3 1 1 1 84 90 -6 3
5 Macedonia Północa 3 0 2 1 88 93 -5 2
6 Katar 3 0 0 3 82 103 -21 0
#DrużynaMRZRPBZBSRBPkt
1 Portugalia 3 2 1 0 98 91 7 5
2 Szwecja 3 1 2 0 108 96 12 4
3 Brazylia 3 2 0 1 83 80 3 4
4 Hiszpania 3 1 1 1 84 76 8 3
5 Norwegia 3 1 0 2 79 84 -5 2
6 Chile 3 0 0 3 76 101 -25 0
#DrużynaMRZRPBZBSRBPkt
1 Islandia 3 3 0 0 84 63 21 6
2 Chorwacja 3 2 0 1 101 70 31 4
3 Słowenia 3 2 0 1 88 70 18 4
4 Egipt 3 2 0 1 91 76 15 4
5 Argentyna 3 0 0 3 66 106 -40 0
6 Republika Zielonego Przylądka 3 0 0 3 69 114 -45 0
Komentarze (1)
avatar
SailorRipley39
21.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rzeczywiście, strasznie cienka ta Szwajcaria, wygrali tylko drugi kolejny mecz, nasi i tak są lepsi xD Ale dalej bujajmy w obłokach.