94 
Piszemy "w końcu", bo obsada prawego rozegrania od dawna stanowiła największą bolączkę w Płocku. Przed sezonem 2023/24 nie udało się jeszcze rozwiązać problemu, za to od kolejnych rozgrywek na Mazowszu pojawi się Marko Panić.
O transferze Bośniaka mówiło się od kilku tygodni, trwały rozmowy w sprawie jego wykupienia przed nadchodzącym sezonem, ale Montpellier HB postawiło na swoim i Panić dołączy do Nafciarzy w 2024 roku. Oznacza to, że jedynym nominalnym prawym rozgrywającym na sezon 2023/24 będzie Czech Tomas Piroch.
Umowa 32-latka będzie obowiązywać przez dwa sezony. Panić dał się poznać jako czołowy prawy rozgrywający Superligi w barwach Azotów Puławy. Po dwóch latach wypracował sobie taką renomę w Europie, że zgłosił się po niego klub Ligi Mistrzów Mieszkow Brześć. Po kolejnych dwóch latach po Bośniaka sięgnęło francuskie Montpellier, zwycięzcy Ligi Mistrzów sprzed kilku lat. Po udanym początku jego pozycja stopniowo słabła, ale Francuzi nie zdecydowali się na jego odejście rok przed końcem obowiązywania umowy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Dzieci Kardashian oszalały. Gwiazdor spełnił ich marzenie
Czy Panić to dobry wybór Wisły? 
