Kooperacja pomiędzy klubami z Gdańska i Żukowa trwa już od kilku sezonów. W składzie Torus Wybrzeża jest m.in. Damian Woźniak, który karierę seniorską rozpoczynał właśnie w ekipie z Żukowa. Przed obecnym sezonem do drużyny prowadzonej przez duet trenerski Mariusz Jurkiewicz - Jakub Bonisławski dołączyli Maciej Papina i Rafał Stępień, którzy w ubiegłym sezonie byli wyróżniającymi się postaciami nowego partnera.
Współpraca działa w obie strony. W zespole z Żukowa występuje wielu zawodników, którzy podczas okresu juniorskiego byli w strukturach Wybrzeża. W sezonie 2022/23 w ekipie z Kaszub będą grali Bartosz Andrzejewski, Krzysztof Jagielski i bramkarz Adam Witkowski, który w ubiegłym sezonie zadebiutował w PGNiG Superlidze.
Podstawowym celem współpracy jest udoskonalenie działań szkoleniowych gwarantujących osiągnięcie najlepszych wyników sportowych obu klubów. - To proces długofalowy i kontynuacja wspólnego projektu pod kątem rozwijania naszej młodzieży. Potrzebujemy miejsca, gdzie mogą się rozwijać i zdobywać minuty oraz doświadczenie na parkiecie - powiedział Jacek Pauba, prezes Torus Wybrzeża Gdańsk.
Zawodnicy oprócz treningów i gry w zespole występującym w Lidze Centralnej będą również trenować z superligową drużyną, by w przyszłości ich awans sportowy przebiegł bezboleśnie. - Oprócz gry w Żukowie z nami trenują, ale najważniejsza jest gra w warunkach meczowych. To też tworzenie całej struktury systemu szkolenia w regionie, w oparciu o dwa odrębne podmioty, by proces był jak najbardziej jednolity i zaczynał się jak najwcześniej. Dążymy do tego, by obniżać wiek, w którym angażujemy młodych ludzi. Najzdolniejsi zawodnicy mają trafiać do nas i przygotowywać się do superligowych wyzwań w klubie z Żukowa występującym w silnej Lidze Centralnej - podkreślił Pauba.
Współpraca jest ważna dla obu klubów. - Ta współpraca dla mnie i dla naszego klubu jest przede wszystkim współudziałem w kreowaniu rozwoju kolejnych zawodników. Jest to praca z juniorami starszymi, która ma zaowocować grą w Lidze Centralnej, a docelowo w PGNiG Superlidze. Ostatnie lata pokazały, że taka relacja pomiędzy klubami przynosi wiele korzyści. Przykładem zawodnika, który przeszedł modelową drogę jest Maciej Papina, który w drużynie z Żukowa nabrał szlifu i szykuje się obecnie do debiutu w PGNiG Superlidze oraz Rafał Stępień, którego pozyskaliśmy z klubu z Elbląga, a teraz dołączył do gdańskiego zespołu - wyjaśnił Sławomir Scharmach, prezes KPR Autoinwest Żukowo.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo się opłaciło. Tak bramkarz został bohaterem