O końcu swojej kariery i zawieszeniu butów na przysłowiowym kołku zdecydowali się: skrzydłowy Wojciech Jedziniak, obrotowy Arkadiusz Bosy oraz prawy rozgrywający Mateusz Zaremba. To jednak nie jedyne pożegnania w Szczecinie. Swoich sił gdzie indziej próbować będą: Adam Wąsowski (kołowy), Łukasz Gierak (rozgrywający) oraz Tomasz Wiśniewski (bramkarz).
Jedziniak, Bosy oraz Zaremba to taka "stara gwardia" w Sandra Spa Pogoni. Po ich odejściu najstarszym i zarazem najbardziej doświadczonym Portowcem będzie już tylko Paweł Krupa - kapitan i wychowanek klubu.
Jedziniaka i Zarembę trapiły ostatnio problemy zdrowotne. Ten pierwszy opuścił nawet sezon, by móc wyleczyć swój uraz. Do Grodu Gryfa przybył w 2010 roku ze Śląska Wrocław. Popularny "Zarek" również dołączył do drużyny, kiedy ta rywalizowała jeszcze w I lidze (brała udział w zwycięskim barażu o awans do Superligi z Czuwajem Przemyśl).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandynawska wyprawa Kowalczyk
Bosy spędził w Pogoni łącznie aż 6 sezonów. Bardzo ważną postacią, pierwszym wyborem Rafała Białego w obronie był za to Wąsowski. W tym przypadku to bardzo duża strata. Drugi obrotowy, wg naszych informacji, zasili Górnika Zabrze. Trudno będzie również zastąpić Gieraka, który zdecydował się przejść do Ostrovii Ostrów Wlkp.
Każdy z nich miał ogromny udział w utrzymaniu się Sandra Spa Pogoni, o ile spotkania barażowe (bo takie miejsce w tabeli zajęli szczecinianie), dojdą w ogóle do skutku. Przeciwko głogowianom cała szóstka rzuciła łącznie 14 bramek (więcej o meczu tutaj). Najwięcej padło udziałem Bosego (6/6).
Czytaj także:
--> Trener rewelacji rozgrywek z Kwidzyna ma już nowy klub