Lukas Hradecki trzyma kciuki za Ukrainę. "Mam nadzieję, że pokonamy wroga"

W tym artykule dowiesz się o:

- Ja akurat się cieszę, że sam tego nie przeżyłem. Moi rodzice jednak żyli pod rosyjską władzą i mogę tylko czekać na to aż wszystkie siły zostaną rzucone na Ukrainę i pokonamy wroga z Rosji - mówi Lukas Hradecky, który po meczu zapytany został o jego opinię na temat inwazji Rosji na Ukrainę.

Komentarze (0)