Dawid Kownacki będzie miał problem z dostosowaniem się do wytycznych ligi ws. koronawirusa. "Czasem porywa cię fantazja"

- Ciężko będzie pamiętać o tych obostrzeniach. Naturalną rzeczą jest to, że po strzeleniu gola wszyscy biegną do siebie i pojawiają się gratulacje. Każdy się cieszy i okazuje radość wspólnie. Każdy z automatu biegnie do kolegi. Na pewno niektóre wytyczne będą trudne do zrealizowania. Kiedy się strzeli gola, to jest po prostu ułamek sekundy, to porywa cię fantazja. Wtedy nie myśli się o tym, co się powinno zrobić. Może być ciężko, ale na tyle ile można, trzeba się do tego wszystkiego dostosować - mówił Dawid Kownacki, piłkarz Fortuny Duesseldorf w rozmowie z Mateuszem Skwierawskim (dziennikarzem WP SportoweFakty). Rozgrywki w Bundeslidze wracają 16 maja.

Komentarze (4)
avatar
mariuszzz
13.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie dygaj do Ciebie nikt nie przybiegnie bo nic nie strzelisz hahaha 
avatar
Jurek 150
12.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Okrzykneli go talentem na wyrost. W Samdorii nic nie pograł W Fortunie zupełne zero 
Ralph Kopcewicz
12.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kownacki meczysz ludzi.....grasz piach,troche pieniedzy wpadlo i na tym koniec ! 
Ralph Kopcewicz
12.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nastepny "talent" Kownacki,Fortuna go wykupila,nie strzelil zadnej bramki,chyba zadnej asysty w tym sezonie,transfer 100-lecia....dalej sie rozwija jak Zielinski....dramat !!!