Piłkarze Juventusu zrezygnowali z 4-miesięcznego wynagrodzenia, dzięki czemu klub zaoszczędzi aż 90 milionów euro. - Decyzja rozniesie się i będzie miała wielkie skutki - twierdzi Michał Pol. Teraz oczy kibiców zwrócą się w kierunku Barcelony, gdzie piłkarze długo negocjują ze swoim pracodawcą na temat obniżek. - To moment, który pokazuje, komu zależy na klubie, a kto odbija tylko kartę jak w zakładzie - dodaje.