Pechowy dla Biało-Czerwonych początek meczu z Islandczykami. W polu karnym Polaków pada szarżujący Kolbeinn Sigthorsson i sędzia dyktuje mocno kontrowersyjną jedenastkę. Jej pewnym egzekutorem Gylfi Sigurdsson.
Wpisz przynajmniej 2 znaki
Pechowy dla Biało-Czerwonych początek meczu z Islandczykami. W polu karnym Polaków pada szarżujący Kolbeinn Sigthorsson i sędzia dyktuje mocno kontrowersyjną jedenastkę. Jej pewnym egzekutorem Gylfi Sigurdsson.