Legia Warszawa czwartkowym meczem z tureckim Trabzonsporem zakończy zmagania w fazie grupowej Ligi Europy. Obie drużyny zapewniły sobie awans do kolejnej rundy, jednak stawka nadal jest duża - zwycięzca w losowaniu 1/16 finału będzie rozstawiony. Legionistom do awansu wystarczy remis. Mecz zostanie rozegrany przy pustych trybunach, co jest pokłosiem nagannego zachowania niektórych "kibiców" Legii podczas wyjazdowego meczu ze Sportingiem Lokeren. - Często występowałem w meczach bez kibiców i gra się trochę jak na sparingu. Jeżeli jest cisza na stadionie, część osób może grać poniżej oczekiwań - powiedział Marcin Mięciel. Były zawodnik stołecznej drużyny jest również zdania, iż w następnej rundzie możemy oglądać inną Legię. - Następne spotkania dopiero na wiosnę, legioniści będą po obozie przygotowawczym, dużo mówi się o sprzedaży niektórych zawodników. Ciężko powiedzieć w jakim Legia będzie składzie i w jakiej formie - zakończył były napastnik warszawskiego klubu.