Koniec! Pewna wygrana Rakowa Częstochowa w Estonii i awans do II rundy eliminacji Ligi Mistrzów!

Zdenerwowany Kovacević, bo znów musiał się wykazać. Uderzał z dalszej odległości Ojamaa. Zbyt lekko.

Pewnie zachował się Kovacević po strzale plecami Millera.

Dużo miejsca miał Vassiljev po błędzie Rakowa. Vassiljev uderzył płasko zza pola karnego, był rykoszet i tylko korner.

Miała okazję Flora, ale Alliku nie dokręcił piłki. Strzelił minimalnie obok słupka.

Sędzia dolicza minimum sześć minut!

Nie ma tego gola! Sędzia po analizie VAR wskazał na pozycję spaloną!

Ojamaa strzelał głową z ostrego kąta po centrze z prawej strony i pewnie broni Kovacević.

Ojamaa podawał niecelnie i nic nie wyszło z nieźle zapowiadającej się kontry Flory. Raków miał przewagę liczebną.

Sorescu w polu karnym, zejście na prawą nogę, ale po strzale był rykoszet i piłka przeleciała obok słupka. Korner.

Nie ma rzutu karnego. Fatalnie rozegrał to Yeboah!

Niesamowite. Raków miał kontrę dwóch na jednego. Yeboah biegł z piłką w kierunku bramki, kiwnął bramkarza i...  został wycięty? Na razie gra wstrzymana. W każdym razie piłka nie dotarła do biegnącego obok Piaseckiego...

Koczerhin w polu karnym, były opcje do podania, ale znowu oglądamy strzał. I kolejny blok gospodarzy.

Samolubnie zachował się Piasecki. Strzelił zza pola karnego i został zablokowany. A miał przynajmniej dwie opcje do prostopadłego podania.

Tudor z rzutu wolnego, ale prosto w ręce Grunvalda. Zmarnowali dobrą okazję częstochowianie.

Problemy ma Jean Carlos. Potrzebna jest pomoc medyczna.

Nic z tego. Fatalne rozegranie. Po chwili doskonale zachował się Svarnas, rywal ostatni dotykał piłkę i nie ma kolejnego kornera.

Rzut rożny dla Flory. Jedna z niewielu akcji gospodarzy w ostatnim czasie.

Brzydki faul zawodnika Flory na Arseniciu.

Będą zmiany w zespole Rakowa.

Dobra sytuacja Flory. Po dośrodkowaniu z lewej strony przysnął Jean Carlos, doszedł do strzału Mihhailov, ale uderzył nad poprzeczką!

Raków chce wciągnąć drużynę rywala na swoją połowę i wyprowadzić szybką akcję, która prawdopodobnie zamknie nam to spotkanie.

Potknął się Svarnas i dopuścił się taktycznego faulu na linii środkowej.

Cebula ze strzałem zza pola karnego, ale zablokowany. Momentami rozpaczliwie w defensywie wygląda Flora.

Cebula utyka, była mu udzielona pomoc medyczna. Prawdopodobnie został nadepnięty w okolice kostki.

Flora nie przerwała gry, ale Raków przechwycił piłkę i Zwoliński wybił ją poza boisko. Kontuzjowany na murawie leżał Cebula.

Zwoliński z kolejną sytuacją. Dostał piłkę w polu karnym, nikt do niego nie podbiegł, więc oddał strzał. Trochę za lekko i Grunvald nie popełnił błędu.

Raków spokojnie rozgrywa piłkę w środku pola. Absolutnie zero zagrożenia ze strony Flory.

Teraz było jednak niebezpiecznie. Potężnie z dystansu uderzył Miller i piłka przeleciała tuż obok słupka. Kovacević mógłby nie zdążyć.

Lepiej nie mogła się zacząć ta druga połowa. W dwumeczu Raków ma już dwa gole przewagi.

Rozpoczynamy drugą część spotkania. Jeden i drugi zespół bez zmian.

Zawodnicy wracają na boisko. Niebawem druga połowa!

Przerwa! Flora 0, Raków 0. Goście są zdecydowanie lepsi, wypracowali sobie parę sytuacji, ale byli bardzo nieskuteczni!

Sędzia doliczył minimum jedną minutę.

Cebula przewrócił się w polu karnym, ale arbiter każe grać dalej!

Znów rzut rożny dla gości, ale bez zagrożenia. Cebula miał problemy z opanowaniem piłki przed polem karnym i faulował rywala.

Raków wrócił na odpowiednie tory i odepchnął Florę od własnego pola karnego.

Tym razem wrzucał Lederman. Szukał miejsca do oddania strzału Zwoliński, lecz tym razem był dobrze blokowany. Korner.

Świetna okazja gości. Tudor popisał się idealnym dośrodkowaniem, na piątym metrze wyskoczył do piłki Zwoliński, ale strzelił prosto w bramkarza!

Robi notatki trener Szwarga. Raków nie gra źle, natomiast zdarzają mu się proste pomyłki na własnej połowie. Póki co nie zostały wykorzystane przez Florę...

Fatalny błąd Ledermana przed własnym polem karnym! Alliku podał do Vassiljeva, ale na szczęście ten wybrał bardzo źle, zagrał w ciemno na prawą stronę, gdzie nie było nikogo.

Wybijają piłkę gospodarze po tym rzucie rożnym. Źle to rozegrał Raków.

Dośrodkowanie Tudora w pole karne. Na dalszym słupku był Jean Carlos, próba odegrania na piąty metr, lecz piłka nie dotarła do Zwolińskiego. Tylko rzut rożny.

Alliku podawał prostopadle w pole karne, jednak Kuraksin nie odczytał zamiarów kolegi, wystartował z opóźnieniem i było już po herbacie.

Gospodarze jakby nieco bardziej odważni w ostatnich minutach.

Kapitalne podanie Vassiljeva w pole karne! Alliku obrócił się w kierunku bramki z rywalem na plecach, ale był dobrze blokowany.

Flora wychodziła z bardzo niebezpieczną kontrą, jednak na szczęście koszmarnie zachował się Kuraksin. Fatalne dośrodkowanie z bocznego sektora. W polu karnym było dwóch zawodników, jeden czekał na podanie przed "szesnastką". Dużo szczęścia mieli goście.

Raków poklepał w środku, chciał szybko wyprowadzić kontrę, ale przy dośrodkowaniu nie popisał się Tudor. Piłka leciała bardzo wysoko.

Kuraksin wrzucał z lewej strony, ale broni się Raków. Zagrożenie oddalone.

Lekka drzemka w drużynie Rakowa i gospodarze mieli szansę. Długie podanie, Kuraksin opanował piłkę w polu karnym, ale w ostatniej chwili zablokował go Rundić. Korner.

Flora ma duże problemy z wydostaniem się z własnej połowy. Nie wygląda na zespół, który zamierza się zaraz rzucić do odrabiania strat.

Kolejna centra Tudora, piłka spadła pod nogi Jeana Carlosa, ale ten został w ostatniej chwili zablokowany.

Kwadrans za nami. Raków dużo lepszy niż w pierwszym meczu. Póki co sytuacja jest pod absolutną kontrolą.

Zwoliński powalczył w polu karnym po wrzutce Tudora z prawej strony, ale nie trafił w bramkę.

Odpowiedź Flory. Kuraksin uderzył z szesnastu metrów, ale bez żadnych problemów broni Kovacević.

Ależ dużo swobody ma Raków w środku pola. Papanikolaou przebiegł kilkadziesiąt metrów, zagrał w pole karne do Tudora, ale ten podawał niedokładnie w okolice jedenastego metra.

Znowu Raków. Cebula miał dużo miejsca przed polem karnym, jednak nie zdecydował się na strzał. Podanie do wbiegającego w "szesnastkę" Tudora, ten uderzył bez przyjęcia, ale efektownie broni Grunvald. Jeszcze sędzia odgwizdał spalonego Zwolińskiemu, który stał przed bramkarzem.

Dośrodkowanie Tudora z prawej flanki, strącił piłkę Zwoliński, dopadł do niej Lederman, ale uderzył nad poprzeczką. Ciśnie Raków!

Spokojnie gra mistrz Polski. Flora nie podchodzi wyższym pressingiem.

Pierwszy celny strzał gości, ale Grunvald radzi sobie z tą próbą Zwolińskiego.

Aj, była szansa dla Rakowa! Świetne podanie Arsenicia z lewego skrzydła, odegranie bez przyjęcia Nowaka, ale Jean Carlos pudłuje!

Zablokowana próba Vassiljeva zza pola karnego.

Raków na połowie Flory od pierwszych minut.

Gramy!

Zawodnicy wychodzą na boisko.

Raków poczaruje dziś w Estonii?

Przypomnijmy, że przed tygodniem Raków wygrał przed własną publicznością 1:0. Zaliczka skromna, ale zawsze jest.

W wyjściowym składzie Lederman i Zwoliński, na ławce m.in. Koczerhin oraz Yeboah!

Czas na drugą połowę rywalizacji Rakowa Częstochowa z Florą Tallinn. Dziś rywalizacja przenosi się do stolicy Estonii. Początek o godz. 19.