Ivi Lopez w polu karnym... wykiwał rywali, ale jego strzał zablokował Rodin! Ależ pech gospodarzy.

Niepewna interwencja Rosy na przedpolu. Przed szansą stanął Brunes, ale strzelił po prostu fatalnie z kilkunastu metrów.

Goście odsunęli grę od własnej bramki. Trochę nudnawo się zrobiło.

Zablokowany strzał Ceglarza z szesnastu metrów. Jeden z nielicznych ofensywnych wypadów lublinian w ostatnim czasie.

Głęboka defensywa Motoru. Raków cały czas przy piłce.

Gol prawidłowy! Nie było tam faulu na Wójciku.

Sytuacja jest analizowana, bo asystujący Barath zdemolował w powietrzu Filipa Wójcika.

Raków spycha Motor do coraz głębszej defensywy.

Niesamowite, Rosa broni strzał głową Rodina z pięciu metrów. Luberecki trzymał go za rękę, ale to nie zmienia faktu, że obrońca Rakowa musi uderzyć lepiej.

Sędzia dolicza minimum 16 minut. Jeszcze sporo gry przed nami.

Caliskaner musi zejść z boiska z powodu kontuzji.

Rosa po raz kolejny czujnie w bramce Motoru. Jedna z niewielu okazji dla Rakowa, ale Ivi Lopez strzelił zbyt czytelnie i golkiper gości odbił piłkę.

Mnóstwo wolnego miejsca przed polem karnym miał Koczerhin. Zdecydował się na strzał prawą nogą, ale piłka poszybowała w trybuny.

Dobrze broni się Motor. Nie pozwala rozwinąć skrzydeł gospodarzom.

Jakiś uraz Berggrena. Potrzebna pomoc medyczna.

Raków jest już totalnie wybity z jakiegokolwiek rytmu. Ta przerwa spowodowana racami na pewno nie pomogła.

Gospodarze domagają się rzutu karnego, ale sędzia Stefański pokazuje, że nie było zagrania piłki ręką przez Najemskiego. I chyba ma rację.

Gramy! Mecz został wznowiony. Widoczność jest już w miarę dobra.

Trenerzy wykorzystują tę przerwę, by udzielić wskazówek zawodnikom. Dym powoli przechodzi.

Przerwa chyba się przedłuży, bo cały czas odpalane są kolejne środki pirotechniczne.

Kibice Rakowa odpalili race i trochę się zadymiło nad boiskiem. Mecz został przerwany.

Stanął Raków po stracie gola. I dalej nie udało się odkręcić. Niby gospodarze przeważają, ale konkretów z tego nie ma.

Fatalne rozegranie kontry przez Motor. Ruszyli trzech na trzech, ale źle zachował się Ceglarz. Nie zrozumiał się z Mrazem.

Raków protestuje, bo miał akcję i sędzia nagle przerwał grę, a teraz piłkę dostał Motor.

I nie ma rzutu karnego. Nie ma mowy o faulu, ani o żadnym zagraniu piłki ręką.

Sędzia pobiegł do monitora.

Arsenić przewrócił się po kontakcie z Ceglarzem. Goście protestują.

Raków wyszedł z ładnym kontratakiem. Jean Carlos trochę poholował piłkę, w końcu podał w pole karne, ale Labrou za długo zwlekał z decyzją i jego uderzenie zostało zablokowane.

Akcja Caliskanera lewą stroną. Podanie w pole karne do Ceglarza, ale ten fatalnie przyjmował piłkę i nie było możliwości oddania dobrego strzału. Ależ to popsuł.

Gramy!

Zawodnicy wracają na boisko.

Piękna akcja Koczerhina, choć strzał zza pola karnego mógł być lepszy. Wyszło słabo, blisko środka bramki. Pewna interwencja Rosy.

Sędzia dolicza minimum 3 minuty.

Raków ma inicjatywę w ostatnich minutach.

Tudor łatwo ograł Stolarskiego, ale błąd kolegi naprawił Bartos i efektownym wślizgiem wybił piłkę poza boisko.

Znowu częstochowianie. Tudor podał prostopadle w kierunku Jesusa Diaza, ale ten był naciskany przez obrońcę i strzelił wyraźnie obok bramki.

Berggren rozpoczął akcję Rakowa i ruszył do prostopadłego podania, ale nagle został przewrócony przez Sampera. Faul taktyczny.

Faul w ataku Lubereckiego. Motor wychodził z kontrą, ale młodzieżowiec gości przekroczył przepisy.

Bramka prawidłowa. Raków zaczyna od środka.

Sędziowie jeszcze to sprawdzają.

Szansa dla Motoru! Ależ było groźnie. N'Diaye dostał podanie od Caliskanera, miał miejsce w polu karnym, ale strzelił tylko w boczną siatkę!

Ivi Lopez ostro poturbowany przez Najemskiego. Kontratak Rakowa powstrzymany.

Wysoki pressing Rakowa, ale Motor potrafi z tego wyjść. Problem pojawia się później, gdy trzeba coś wykreować na połowie przeciwnika.

Piękna akcja Rakowa. Koczerhin do Jesusa Diaza, ten technicznie podał w pole karne, ale Ivi Lopez był naciskany przez obrońcę i ostatecznie nie udało mu się oddać strzału.

Motor jest zepchnięty do bardzo głębokiej defensywy. Raków nie pozwala dziś na wiele beniaminkowi.

Ivi Lopez już spokojnie mógł mieć hat-tricka! Strzał z powietrza, po koźle, ale Rosa ponownie górą!

Krótko rozegrany rzut rożny przez Raków, uderzenie Koczerhina z 20 metrów... ofiarnie blokują to goście.

Kolejny raz pokazał się Ivi Lopez. Popracował w odbiorze Koczerhin, po chwili Hiszpan uderzył zza pola karnego, ale raz jeszcze dobrze broni Rosa.

Ivi Lopez ruszył indywidualnie, łatwo ograł rywala przed polem karnym, ale następnie strzelił wysoko nad bramką z 18 metrów.

Svarnas ruszył na rozgrzewkę, bo jakiś uraz zgłosił Otieno. Potrzebna pomoc medyczna.

Wybronili się lublinianie, ale Stolarski wybił piłkę na oślep. Raków dominuje.

Jest jednak rzut rożny po akcji Jesusa Diaza.

To mogła być kolejna doskonała szansa dla Rakowa, ale Ivi Lopez nie opanował piłki przed polem karnym. Gdyby to zrobił, stanąłby oko w oko z Rosą.

Bartos zdecydował się na strzał z rzutu wolnego, ale trafił w mur.

Teraz zaatakował Motor. Samper zagrał do lewej strony i Luberecki wywalczył rzut wolny, bo jego dośrodkowanie ręką zablokował Jesus Diaz.

Raków ma przewagę od pierwszych minut.

Jesus Diaz poszukał uderzenia zza pola karnego. Wyszło raczej przeciętnie, piłka wybita przez gości.

Ivi Lopez wywalczył rzut wolny. Będzie okazja do oddania strzału. 30-35 metrów.

Gramy! Spotkanie poprzedziła oczywiście minuta ciszy ku pamięci zmarłego Lucjana Brychczego.

Zawodnicy wychodzą na boisko.

SKŁADY!