Mecz Rakowa Częstochowa z Motorem Lublin zapowiada się jako starcie dwóch drużyn, które nie boją się wyzwań. Raków pod wodzą trenera Marka Papszuna od dłuższego czasu utrzymuje wysoką formę. I choć jest krytykowany za styl gry, to regularnie punktuje i do prowadzącego Lecha Poznań traci tylko trzy punkty.
- Motor to wymagający przeciwnik taki, który jest w takim bardzo dobrym momencie, wygrał cztery ostatnie mecze, ma takie flow, widać, że zawodnicy są w bardzo dobrej dyspozycji - mówił o rywalu trener Rakowa.
To jednak nie koniec komplementów, bo Papszun chwalił także trenera Motoru, Mateusza Stolarskiego.
ZOBACZ WIDEO: Ronaldinho ciągle to ma! Takie bramki chce się oglądać
- Chciałbym podkreślić bardzo dobrą pracę młodego polskiego trenera, Mateusza Stolarskiego, który wprowadził ten zespół do ekstraklasy. Do tego przeprowadził suchą stopą ten zespół przez trudny początek. Ja osobiście bardzo go cenię, bo szczególnie tutaj widać skromność i pokorę jest też w tym zachowana - dodał Papszun.
Raków nie lekceważy swojego najbliższego rywala i doskonale wie, że to nie będzie łatwe zadanie. Ambitny beniaminek będzie chciał zrobić wszystko, by sprawić kolejną niespodziankę.
Mecz rozegrany zostanie 7 grudnia, a jego początek zaplanowano na godzinę 20:15.