Dlatego zrobił to arbiter. Koniec meczu w Gliwicach. Śląsk nadal bez zwycięstwa w PKO BP Ekstraklasie. Na dziś to wszystko. Dziękujemy za uwagę.

Kądzior ponownie leży na murawie. Gracze Śląska go nie oszczędzają.

Sędzia doliczył 3 minuty.

Rosołek wpadł w pole karne, ale w porę został powstrzymany.

Okazje bramkowe w drugiej połowie można policzyć na palcach jednej ręki. Śląsk przegra to spotkanie zasłużenie, od dłuższego czasu nie widać, by wrocławianie starali się odrobić straty.

Kolejny faul Śląska. Cierpi Kądzior. Nie ma mowy o kartce. Śląsk nie zremisuje tego meczu. Chyba, że w Gliwicach wydarzy się kataklizm.

Dobry odbiór Tomasiewicza. Piłkarz gospodarzy dał się sfaulować. Piłka dla Piasta.

Dużo chaosu w środku pola. Piast wykorzystał sposobność, by przejąć piłkę i próbuje konstruować atak pozycyjny.

Kolejne nieudane dośrodkowanie gości. Czasu na odrabianie strat coraz mniej. Tymczasem szykuje się podwójna zmiana w Piaście. Na boisku pojawi się między innymi debiutant - Rosołek.

Dobry obiór Śląska w środku pola zdał się na nic. Faul w ataku i Piast zacznie z okolic własnej bramki.

Piasecki znalazł sobie miejsce i uderzył zza pola karnego. Na szczęście dla Śląska niecelnie. Od bramki tym razem Leszczyński.

Plach chaotycznie, ale skutecznie przecina dośrodkowanie. Za to dobitki lepiej nie komentować. Od bramki Piast.

Cierpli Petkov. To wynik zderzenia z Piaseckim. Wydaje się, że sędzia mógł nawet pokazać kartonik, ponieważ napastnik zespołu z Gliwic podniósł wysoko nogę.

Zakotłowało się w polu karnym Piasta. Zabrakło tylko wykończenia. Rejczyk nie trafił czysto w piłkę i Śląsk znowu musi obejść się smakiem.

Wreszcie Śląsk stworzył dogodną okazję. Plach broni z problemami. To jest dobry fragment gry w wykonaniu gości.

Wrocławianie dodali do repertuaru długie podania i za ich sprawą niekiedy tworzą zagrożenie. Tylko brakuje konkretów. Futbolówka poza placem gry. Od bramki Piast.

Dlaczego Petkov teraz nie wyskoczył do piłki? To byłaby pewna bramka dla Śląska. Plach nie miałby nic do powiedzenia z pięciu metrów, skończyło się natomiast na strachu.

Piast miał znakomitą okazję, by dobrze dośrodkować z rzutu wolnego. Kądzior nieźle wrzucił, ale goście czujni w defensywie, od razu ruszają z kontratakiem.

Rejczyk próbował dośrodkować. Próbował to właściwe słowo. Za to trzeba oddać Śląskowi, że wreszcie starał się zagrozić bramce rywali.

Gliwiczanie od samego początku drugiej połowy utrzymują się przy piłce i starają się tworzyć kolejne okazje. Śląsk nie wygląda, jak zespół, który wyciągnął wnioski.

Stosunek rzutów rożnych wynosi 1:3 na korzyść gości.

Dobre dośrodkowanie Pyrki, ale Śląsk czujny w defensywie.

Piasecki faulowany. Gliwiczanie zaczną ze środka boiska.

Dziczek wrzuca piłkę z autu w pole karne. Nie zdało się to na wiele. Niemniej później Leszczyński musiał interweniować, ale pewnie złapał futbolówkę.

Trener Magiera zdecydowanie nie jest zadowolony ze swojego zespołu. Dlatego decyduje się na dwie zmiany. Boisko opuszczą Bartolewski i Gerstenstein. Zmienią ich kolejno Żukowski i Rejczyk.

Zaczynamy drugą połowę w Gliwicach. Piast do tej pory ma wszystko pod kontrolą. Wprawdzie wrocławianie mieli lepszy moment gry, ale zasłużenie przegrywają.

Liczymy na lepsze widowisko po wznowieniu spotkania. Śląsk ma o co walczyć. Wicemistrzowie Polski zajmują w tej chwili w wirtualnej tabeli przedostatnie miejsce, a wyprzedzają tylko Koronę Kielce, która rozegrała mecz mniej.

Sędziowie VAR jeszcze sprawdzali, czy bramka została zdobyta prawidłowo. Nie ma jednak żadnych wątpliwości.

Sędzia doliczył 4 minuty.

Swoją drogą można się zastanawiać, czy niespełna 23-letni pomocnik urodzony w Łodzi dokończy to spotkanie. Ewidetnie od dłuższego czasu ma problem z barkiem.

Zakotłowało się w polu karnym. Ameyaw ze strzałem, jednak... Nawet nie było blisko.

Piast miał okazję do strzału z dystansu, ale wycofał piłkę. Nie ma tego złego, bo za chwilę będzie rzut rożny z bocznej części boiska.

Tym razem przy piłce Piast. Ale na krótko, bo futbolówkę przejmuje Śląsk. Sporo chaosu w środku pola. Za to Plach nie ma powodu, żeby narzekać. Jego bramce od dłuższego czasu nic nie zagraża.

Sprytnie Śląsk próbował rozegrać rzut wolny, ale piłka wychodzi poza plac gry. Od bramki gospodarze. Gerstenstein przekombinował.

Spokojniejszy fragment spotkania. Śląsk wciąż przy piłce. Stosunek posiadania wynosi 62:38 na korzyść gospodarzy.

Schwarz nieskutecznie z rzutu rożnego.

Jak na razie widowisko nie porywa. Kibice z Gliwic jednak nie mają powodów do narzekania, ze względu na wynik spotkania. Za to mogą czuć niepokój, bo Śląsk znowu konstruuje atak pod bramką gospodarzy.

Śląsk nareszcie próbuje przedostać się pod bramkę gospodarzy. Niemniej Petrov nie dogonił futbolówki i od bramki zacznie Plach.

Ucierpiał strzelec bramki Michael Ameyaw. Na szczęście skończyło się na strachu i 23-letni pomocnik wraca do gry.

Oba zespoły nie zachwyciły swoich kibiców na inaugurację. Śląsk Wrocław zremisował na własnym stadionie z beniaminkiem - Lechią Gdańsk. 5 dni później za to przegrał w eliminacjach do Ligi Konferencji z Rigą FC (0:1).

Z kolei Piast Gliwice zremisował na wyjeździe z Cracovią (1:1).