Koniec meczu! Po świetnej końcówce Piast remisuje z Jagą 1:1 i wszystko rozstrzygnie się za tydzień!

Nad bramką uderzył Kupisz.

Chyba już nic się nie zmieni.

Czy coś tu się jeszcze wydarzy? Remis nie jest wymarzony dla Jagi, ale daje on jej kontrolę przed ostatnią kolejką.

Doliczone 6 minut. Co za emocje!

Hansen znalazł się w świetnej sytuacji, ale uderzył obok słupka!

Z dystansu bardzo źle uderzył Krykun. Jagiellonia w szoku.

Mogło być 2:0! Felix nie zdołał z bliska trafić w piłkę po podaniu Ameyawa!

Ludzie kochani! Jeśli ta bramki pozbawi Jagę mistrzostwa, to będzie to kwintesencja tego sezonu!

Dziczek na głowę Chrapka, którego w ostatniej chwili ubiegł obrońca. To mógł być gol!

Jagiellonia coraz bliżej skomplikowania sobie życia przed ostatnią kolejką.

Pyrka źle zagrywał do przodu, ale nie połapał się Pululu i Dziczek przejął piłkę.

Czerwiński bez kontaktu z rywalem usiadł na murawie.

Dla Kamila Wilczka był to ostatni występ przed gliwicką publicznością. Po sezonie były król strzelców Ekstraklasy odejdzie z Piasta.

Z dystansu spróbował Felix. Bardzo niecelnie.

Długa piłka od Dziczka do Ameyawa. Za długa.

Gra po przerwie nadal bardzo wyrównana. Wydaje się, że jeden gol może rozstrzygnąć ten mecz.

Tomasiewicz próbował dogrywać z obrębu pola karnego. Nie miał zbyt dużego wyboru i został przyblokowany.

Wdowik próbował dokręcić piłkę prawą nogą, czym postraszył gołębie na stadionie.

Marczuk dopadł do długiego podania od Nene, lecz zdołał tylko kopnąć piłkę w trybuny.

Długa piłka od Halitiego kompletnie do nikogo.

Piast nadal bardzo wysoko zakłada pressing, przez co Jagiellonia nie może skonstruować akcji.

Imaz obrócił się z piłką przed polem karnym i przymierzył na bramkę Placha. Słowak skutecznie odbił futbolówkę.

Czerwiński tym razem kapitalnie w ofensywie. Bardzo ładnie podawał do Szczepańskiego, ale ten nie zdołał sięgnąć piłki.

Tomasiewicz próbował wstrzelić płasko piłkę w pole karne. Trafił w Wilczka i od bramki Jaga.

Marczuk na pełnej szybkości ruszył do piłki i zagrał ją w pole karne. Wybronili się gliwiczanie.

Bezbłędny w obronie jest Jakub Czerwiński. Kapitan Piasta czyści wszystko.

Dobra, cięta piłka od Nene w pole karne. Nikt nie zdołał jednak przeciąć tego podania.

Gramy dalej!

Pierwsza połowa bardzo wyrównana. W Gliwicach bez bramek.

Doliczona minuta.

Zakotłowało się pod polem karnym Jagi, ale ostatecznie faulowany Pululu.

W ostatnich minutach oglądamy mocno rwaną grę, bez sytuacji podbramkowych.

Zdecydowanie za mocne podanie do Marczuka. Młody zawodnik nie miał szans na dojście do piłki.

Dużo podań w wykonaniu Piasta, który długo utrzymuje się przy piłce. Wszystko dzieje się jednak daleko od bramki Jagi.

Pululu miękko zagrał w pole karne w kierunku Naranjo. Za plecy kolegi i z akcji nici.

Felix szukał miejsca do oddania strzału z 20 metrów. Nie znalazł i stracił piłkę.

Wysoka piłka do Pululu, który był na spalonym.

Próba kombinacyjnej akcji w wykonaniu Piasta zakończona niedokładnym podaniem Szczepańskiego.

Ameyaw potrzebuje pomocy lekarza po ataku Naranjo.

Dośrodkowanie Pyrki z narożnika nie trafiło do żadnego z kolegów.

Wilczek zaatakował Alomerovicia, który nie uratował Jagi przed rzutem rożnym.

Przypomnijmy - obecny rezultat daje Jagiellonii pozycję lidera przed decydującą kolejką, ale punktowo będzie na równi ze Śląskiem Wrocław.

Płasko uderzył Pyrka, a piłka minęła słupek. Było groźnie.

Plach nie najlepiej interweniował przed własnym polem karnym i przez chwilę Pululu miał pustą bramkę. Nie był jednak w jej świetle i szukał rozegrania, przez co akcja spaliła na panewce.

Ameyaw przedryblował Wdowika i wrzucił piłkę w pole karne, ale próba Felixa została zablokowana.

Gliwiczanie wściekle atakują rywala już w jego polu karnym, przez co Jaga ma problem z opuszczeniem własnej połowy.

Sprzed pola karnego bardzo niecelnie przymierzył Szczepański.

Duży respekt czują do siebie obie drużyny. Żadna ze stron nie chce zaryzykować.

Akcja Piasta na małej przestrzeni po lewej stronie, lecz ostatecznie piłkę stracił Mokwa.

Jagiellonia z optyczną przewagę, z której jednak nic nie wynika.

Wdowik dwukrotnie wrzucał z narożnika i dwukrotnie nie przyniosło to żadnego zagrożenia.

Dobra wrzutka Wdowika przecięta przez obrońcę, ale goście mają jeszcze rzut rożny.

Mokwa łatwo dał się ograć Marczukowi, więc musiał ratować się faulem. Rzut wolny z prawej strony dla Jagi.

Czerwiński świetnym długim podaniem znalazł Ameyawa, który wycofał do Szczepańskiego, a jego zagranie zostało zablokowane.

Marczuk posłał słynny centrostrzał w pole karne, czym zmusił Placha do wysiłku.

Podanie do Wilczka, który nawet do niego nie ruszył, bowiem był na spalonym.

Felix szukał prostopadłym podaniem w pole karne Szczepańskiego. W ostatniej chwili akcję przerwał Romanczuk.

Po pierwszych minutach widać, że Piast nie da Jagiellonii taryfy ulgowej. Gości czeka niezwykle ciężki bój o zwycięstwo.

Plach posłał długą piłkę do Szczepańskiego, którego przed własnym polem karnym uprzedził Alomerović.

Z dystansu uderzył Naranjo. W środek bramki i wprost w ręce Placha.

Jaga próbuje przedrzeć się pod pole karne Piasta, który jednak dobrze ją wypycha i oddala grę z własnej połowy.

Prawą stroną dryblował Ameyaw, ale zatrzymał go Wdowik.

Mecz rozpoczynamy przy racowisku kibiców Jagiellonii!

Spotkanie poprowadzi Jarosław Przybył (Kluczbork).

Białostoczanie muszą jednak przy Okrzei przynajmniej zremisować, aby w ostatniej serii gier mieć wszystko w swoich rękach. Wtedy tylko wygrana z Wartą Poznań da Żubrom historyczne mistrzostwo Polski. Zwycięstwo z Piastem postawi ich w bardziej uprzywilejowanej sytuacji.

Wiadomo już, że Jagiellonia w Gliwicach mistrzostwa świętować nie będzie. Śląsk pokonał 2:0 Radomiaka i wszystko rozstrzygnie się w ostatniej kolejce!