Doliczone trzy minuty.

Gaśnie wiara w osiągnięcie korzystnego wyniku. W Mediolanie coraz ciszej na stadionie. AC Milan nie poradził sobie z zespołem, z którego Juergen Klopp stopniowo wyciągał podstawowych zawodników.

AC Milan zmarnował szanse na doprowadzenie do remisu. Zlatan Ibrahimović nie oddał soczystego strzału przewrotką po dośrodkowaniu z prawego skrzydła. Z kolei Franck Kessie nie poradził sobie z Alissonem w sytuacji sam na sam.

Zlatan Ibrahimović zabrał się za wykonanie rzutu wolnego kilka metrów od pola karnego przeciwnika. Nędzne uderzenie napastnika Milanu zostało zatrzymane przez zawodników ustawionych w murze przez Alissona.

Podanie prostopadłe Zlatana Ibrahimovicia zostało poskromione przez ponownie czujnego Alissona. Nie pozwolił on na wykonanie strzału rozpędzonemu Juniorowi Messiasowi.

Pozostało jeszcze trochę czasu gospodarzom, a kibice na trybunach mają nadzieję na cudowny finisz. Na razie szarża Theo Hernandeza zakończyła się dośrodkowaniem prosto w dłonie ustawionego na skraju pola bramkowego Alissona.

Liverpool FC już bez Mohameda Salaha oraz Sadio Mane, mimo to radzi sobie z próbami przeciwnika. Od czasu do czasu robi się ciekawie, ale to wszystko najczęściej kilkanaście metrów od bramki strzeżonej przez Alissona.

Alessandro Florenzi nie poradził sobie z wykonaniem dokładnego dośrodkowania. Jeszcze próbuje cokolwiek zdziałać Zlatan Ibrahimović, ale Ibrahima Konate radzi sobie nieźle w konfrontacjach z rutynowanym napastnikiem.

AC Milan jeszcze próbuje cokolwiek zdziałać. Junior Messias próbował pokonać Alissona zza pola karnego. Niezła próba, ale futbolówka przeleciała po niej obok spojenia słupka z poprzeczką.

The Reds już na prowadzeniu.

Mohamed Salah starał się wykorzystać kolejne nieodpowiedzialne zagranie Sandro Tonaliego. Uderzenie z kilkunastu metrów zostało wyłapane przez Mike'a Maignana.

Franck Kessie domagał się podyktowania rzutu karnego po starciu z Kostasem Tsimikaem. Sędzia nie zdecydował się na wykorzystanie gwizdka, a Liverpool FC natychmiast próbował zaskoczyć roztargnionych gospodarzy kontratakiem.

Przerwa w grze spowodowana urazem Radego Krunicia.

Dobra interwencja defensora pozwoliła zatrzymać atak Liverpoolu z wykorzystaniem lewego skrzydła. W odpowiedzi dośrodkowanie Pierre'a Kalulu zostało poskromione bez problemu przez przyjezdnych.

Piłkarze powrócili do walki w Mediolanie. Gospodarze niezmiennie z nadzieją na wywalczenie awansu. Przyjezdni spokojni o pozostanie w elitarnym europejskim pucharze, ale nie zamierza odpuścić Rossonerim.

The Reds dopadli przeciwnika.

Remis po 45 minutach.

Doliczone dwie minuty.

Próba przedostania się w pobliże bramki Alissona. Kombinacja z udziałem Zlatana Ibrahimovicia została zahamowana przez ustawionych w odpowiednich miejscach podopiecznych Juergena Kloppa.

Pozostało pięć minut do zakończenia pierwszej połowy meczu. Rade Krunić poradził sobie z poskromieniem ataku Liverpool FC, ale zainicjowana przez niego akcja zakończyła się stratą Zlatana Ibrahimovicia. Ponownie czas pracuje na niekorzyść Rossonerich.

Tradycja została dochowana.

Alex Oxlade-Chamberlain kolejnym zawodnikiem, którego uderzenie zostało zablokowane. Złapał się wymownie za głowę, ponieważ wywalczenie wyłącznie rzutu rożnego nie jest dla niego satysfakcjonujące.

Liverpool FC już organizuje się do pościgu, mobilizują się do walki Mohamed Salah oraz Sadio Mane. Była szansa na pokonanie Mike'a Maignana z obrębu pola karnego, ale ponownie blokowali szczelnie ustawieni gospodarze.

Fikayo Tomori zdobył prowadzenie dla Milanu.

Ponownie Ibrahima Konate starał się oddać uderzenie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Tym razem nie główkował, a starał się pokonać kopnięciem Mike'a Maignana. W odpowiednim momencie blokowali gospodarze, a ich kontra zakończyła się wywalczeniem kornera przez Zlatana Ibrahimovicia.

Rozegranie zespołu z Anfield zostało przerwane faulem na wysokości koła środkowego. Liverpool FC od rzutu wolnego, ale w znacznej odległości od bramki strzeżonej przez Mike'a Maignana.

Przerwa w grze spowodowana urazem.

Mike Maignan starał się stworzyć szansę na strzelenie gola Zlatanowi Ibrahimoviciowi dalekim wykopem. Poradzenie sobie w konfrontacji z Ibrahimą Konate nie było jednak banalnym zadaniem dla reprezentanta Szwecji.

Jeszcze Liverpool FC od rzutu rożnego. Pierwsza szansa dla jego środkowych obrońców na wbiegnięcie w pole karne Milanu. Skutecznie jednak po dośrodkowaniu Fikayo Tomori oraz Alessio Romagnoli. Centrował Alex Oxlade-Chamberlain.

Pierwsza tak wyrazista akcja Sadio Mane, który cofnął się nieco do rozegrania piłki. Całe zamieszanie zakończyło się dośrodkowaniem, z którego zneutralizowaniem poradził sobie Fikayo Tomori.

Akcja zawodników Liverpool FC została przeprowadzona z wykorzystaniem ustawionego na lewym skrzydle zawodnika. Beznadziejne dośrodkowanie przeleciało ponad głowami wszystkich graczy zainteresowanych oddaniem strzału. W tej sytuacji od bramki Mike Maignan.

Była chwila rozmowy Juergena Kloppa z prowadzącym spotkanie holenderskim arbitrem. Niemiec miał dużo do powiedzenia, natomiast Danny Makkeile starał się utemperować jego nadmierny zapał do dyskutowania.

Podopieczni Stefano Piolego nabierają pewności siebie i prezentują możliwości w ataku pozycyjnym. Gospodarze starali się poklepać w centrum boiska z wykorzystaniem Francka Kessiego oraz Zlatana Ibrahimovicia.

Strzeli w tym meczu gola?

Junior Messias zabrał się za wykonanie rzutu wolnego. Pozycja przeznaczona do wykonania dośrodkowania, które nie trafiło do przygotowanych do oddania uderzenia zawodników z Mediolanu.

Pierwsza szansa na zranienie przyjezdnych po ewidentnym błędzie obrony. Nie zorientował się w odpowiednim momencie Franck Kessie i pożar został ugaszony przez skoncentrowanego na swoim posterunku Alissona.

Po kolejnym nieudanym przyspieszeniu podopiecznych Juergena Kloppa wykonanie wrzutu z autu zostało powierzone Theo Hernandezowi. Liverpool FC pozostał w wysokim pressingu na połowie przeciwnika.

Rozegranie zespołu z Premier League. Piłka trafiła na prawą stronę boiska do Mohameda Salaha, któremu ani nie udało się rozpędzić wzdłuż linii bocznej boiska, ani uruchomić podaniem oczekujących na nie kompanów z Liverpool FC. Po chwili ponowienie ataku i Neco Williams poczęstował banalnym uderzeniem Mike'a Maignana.

Liverpool FC w nieklasycznych żółtych koszulkach i spodenkach. Pierwsza próba uruchomienia dalekim podaniem Divocka Origiego została poskromiona przez rozstawionych w odpowiednich miejscach podopiecznych Stefano Piolego.

Hymn Ligi Mistrzów.

Obrazki z rozgrzewki.

Trwa rozgrzewka w Mediolanie.

Stefano Pioli podkreślał, że wierzy w wywalczenie awansu.

Jubileusz Alissona łączy się z jego powrotem do Włoch.

Gracze z Liverpoolu w Mediolanie.

Rossoneri w klasycznych strojach.

Sędzia: Danny Makkelie (Holandia)

Więcej o wydarzeniach nadchodzącego wieczoru.

Gorąca linia w Lidze Mistrzów. Trzech chętnych na jedno miejsce

AC Milan zmierzy się na zakończenie fazy grupowej Ligi Mistrzów z Liverpool FC. Rossoneri mają jeszcze szansę na przedostanie się do najlepszej "16" w Europie. The Reds są już pewni awansu po komplecie pięciu zwycięstw. Dlatego ich menedżer Juergen Klopp ma możliwość swobodnego dokonania zmian w podstawowym składzie.