Koniec spotkania! Ależ końcówka w wykonaniu Jagiellonii, która rzutem na taśmę pokonuje Zagłębie Lubin 2:1.

Zagłębie miało rzut rożny, piłka została wybita na szesnasty metr, gdzie był niepilnowany Scekić, ale jego uderzenie zostało zablokowane.

Goście rozpaczliwie bronią remisu.

Zagłębie totalnie rozbite. Jagiellonia idzie po drugiego gola.

Miękka centra Pospisila z rzutu wolnego, Romanczuk wyskoczył najwyżej w polu karnym, jednak tylko podał piłkę do rąk Bieszczada.

Sędzia doliczył minimum siedem minut!

Chcą iść za ciosem gospodarze! Świetny drybling Pospisila, wrzutka tzw. fałszem, po której Zagłębie wybija piłkę poza pole karne. Złożył się do strzału z woleja Romanczuk, jednak Bieszczad nie dał się pokonać.

Soczyste uderzenie Romanczuka z dwudziestu pięciu metrów, jednak w środek bramki. Pewnie broni Bieszczad.

Koszmarne dośrodkowanie Wdowika. Piłka wyleciała poza boisko. Inna sprawa, że w polu karnym nie było żadnego z partnerów.

Jagiellonia ma cały czas piłkę, ale atakuje jakby bez pomysłu. Zagłębie mądrze się broni.

Niepewne, choć skuteczne piąstkowanie Bieszczada po tym rzucie wolnym.

Komplikuje się sytuacja Zagłębia. Spóźniony atak Bartolewskiego, uciekł mu Olszewski i był faulowany metr od bocznej linii pola karnego.

5 194 widzów ogląda dzisiejszy mecz z perspektywy trybun. Współczujemy.

Hinokio oddala zagrożenie od własnej bramki.

Santos zagrywał prostopadle do Guala, jednak ten nie był w stanie oddać strzału. Tylko korner dla gospodarzy.

Jest powtarzalność u Łakomego, ale w złym znaczeniu tego słowa. Druga z rzędu identyczna wrzutka z rzutu wolnego. Teraz równie nieudana.

Łakomy z rzutu wolnego, ale żaden z zawodników Zagłębia nie zamykał akcji na dalszym słupku.

Gra wznowiona. Struski wywalczył rzut rożny dla Jagiellonii.

Opatrunek zakładany na kolano obrońcy Zagłębia.

Przy okazji Bartolewski ucierpiał przy tym wejściu.

Akcja toczyła się dalej, Struski uderzał z czternastego metra, ale nie trafił w bramkę.

Dolezal wstał, na moment opuścił boisko, natomiast wygląda na to, że będzie mógł kontynuować grę. Najwyraźniej skończyło się na strachu.

Cały czas trwa przerwa w grze. Dolezal wciąż leży na boisku. Niewykluczone, że potrzebna będzie zmiana. Opatrunek na głowie Czecha.

Nie wygląda to dobrze, szczególnie dla napastnika Zagłębia. Tiru już wstał.

Przedziwna sytuacja. Dieng już składał się do strzału z dwudziestu metrów, a tu nagle sędzia przerwał grę. Dolezal i Tiru zderzyli się głowami i nie podnoszą się z boiska.

Przyzwoicie dośrodkowanie Nasticia, lecz Santos uderzał nad bramką.

Proste błędy techniczne z jednej i drugiej strony. Ten mecz jest bardzo zły.

Teraz Jagiellonia. Nastić z rzutu rożnego, ale wybijają piłkę goście. Zagłębie jest dobrze zorganizowane w obronie.

Aż trudno wytłumaczyć taką pomyłkę Alomerovicia!

Mogło być już 0:2! Świetne otwierające podanie Starzyńskiego. Szysz wbiegł w pole karne, wycofał piłkę na jedenasty metr, ale Daniel źle dostawił stopę i uderzył minimalnie obok bramki.

Starzyński z rzutu rożnego i nad bramką główkował Kopacz.

Szansa Jagiellonii, Pospisil miał piłkę ustawioną na dwudziestym metrze, ale strzelił niecelnie.

Kolejna akcja gości, jednak Daniel był na spalonym po podaniu Starzyńskiego. Nie upilnował linii, a zapowiadało się to obiecująco z perspektywy Zagłębia.

Początek drugiej połowy nie zwiastuje niczego dobrego. Oglądamy powolną grę w środkowej strefie boiska.

Rozpoczynamy drugą część spotkania!

Będzie zmiana w Jagiellonii. Cernych już na murawie.

Zawodnicy wracają na boisko.

Do przerwy w meczu Jagiellonii z Zagłębiem bezbramkowy remis. Niewiele się działo. Brakowało przede wszystkim celnych strzałów. Okrągłe zero po obu stronach.

Sędzia doliczył minimum dwie minuty.

Błąd Tiru, po którym sporo przestrzeni miał Dieng. Wydawało się, że lada moment Zagłębie strzeli gola, Dieng mógł uderzać, mógł też podawać do Daniela i wybrał tę drugą opcję, jednak zagranie było lekkie i niedokładne. Ależ to popsuli przyjezdni.

Ładna akcja Zagłębia, ale Dieng nie opanował piłki na piątym metrze. Odrobina precyzji i byłaby okazja do strzału lub odegrania. Byli lepiej ustawieni koledzy z drużyny.

Płaskie zagranie Pospisila wzdłuż pola karnego, jednak nie zamykał tej akcji żaden z partnerów. Szczęśliwie wybijają piłkę goście.

Przejął piłkę Romanczuk, od razu zagrał prostopadle w stronę Guala, ale ten przegrał pojedynek biegowy z Baliciem. Dobra interwencja obrońcy Zagłębia.

Ależ teraz huknął Łakomy! Atomowe uderzenie z trzydziestu metrów, po którym piłka przeleciała tuż obok słupka!

Tym razem zza pola karnego spróbował Bartolewski, ale i on został zablokowany.

Mocny, ale i bardzo niecelny strzał Łakomego z dystansu.

Nie jest to wielkie widowisko. Brakuje sytuacji podbramkowych z obu stron.

Zablokowane uderzenie Szysza z woleja z dwudziestu metrów.

Niecelny, kolejny już dziś strzał Guala z dwudziestu metrów.

Zagłębie miał okazję do kontry, pokazywał się z lewej strony boiska Daniel, lecz Starzyński zagrał źle, prosto w obrońcę.

Cały czas gospodarze utrzymują się przy piłce. Mają optyczną przewagę, ale nie przekłada się to na stwarzane sytuacje.

Balić ratuje Zagłębie. Po dośrodkowaniu Nasticia bliski oddania strzału głową był Struski, jednak o ułamki sekund szybciej przy piłce był Balić.

Gual w indywidualnej akcji. Nieco szczęśliwie, ale minął dwóch rywali w polu karnym Zagłębia, oddał zaskakujący strzał z ostrego kąta przy bliższym słupku, lecz nie trafił w bramkę.

Prikryl z trudem opuszcza boisko. Konieczna będzie zmiana.

Prikryl doznał w tej sytuacji jakieś kontuzji. Konieczna jest pomoc medyczna.

Romanczuk dostrzegł wybiegającego na czystą pozycję Prikryla, zagrał mu niemal idealnie, ale ten nie opanował piłki na dwudziestym metrze. Lepsze przyjęcie i byłaby sytuacja sam na sam z bramkarzem, a tak futbolówkę wybił obrońca Zagłębia.

W odpowiedzi goście. Szybka kontra lubinian, jednak Daniel nie nastawił dobrze celownika i uderzył obok słupka z dwudziestu metrów.

Gual strzelił niecelnie z dystansu. Nie musiał interweniować Bieszczad.

Obecna grupa kibiców z Lubina:

Sporo stałych fragmentów prokurują gospodarze. Starzyński ma dziś sporo pracy w tym względzie.

Dobre dośrodkowanie Starzyńskiego z rzutu rożnego, ale nie trafił w piłkę Scekić. Niewiele brakowało.

Wysoki pressing gospodarzy i Balić zmuszony do dalekiego wybicia. Łatwo odzyskała piłkę Jagiellonia.

Źle wykonany rzut wolny przez Zagłębie. Piłka leciała długo, wysoko i bez problemu poradzili sobie z tym zawodnicy Piotra Nowaka.

Na razie gra toczy się wyłącznie na połowie Zagłębia.

Dwie niezłe wrzutki z rzutu rożnego ze strony Jagiellonii, ale miejscowym nie udało się oddać strzału.

Akcja gospodarzy prawą stronę, ale dośrodkowanie Prikryla było niedokładne. Nikt w polu karnym nie miał szans nawet powalczyć o piłkę.

Rozpoczynamy spotkanie Jagiellonia - Zagłębie!

Zawodnicy wychodzą na płytę boiska.

Skład Zagłębia:

Znamy skład Jagiellonii!

Sędzią spotkania będzie Bartosz Frankowski z Torunia.

W Lubinie lepsza była Jagiellonia, która wygrała 1:0 po golu Jesusa Imaza.

To mecz o - jak mówią piłkarze - sześć punktów. Zarówno Jagiellonia, jak i Zagłębie są tuż nad strefą spadkową. Wygrany może na dobre odskoczyć od najgorszej trójki, natomiast przegrany na dłużej ugrzęźnie na dole.

Drugi niedzielny mecz 27. kolejki PKO Ekstraklasy odbędzie się w Białymstoku. Jagiellonia zagra z Zagłębiem Lubin. Początek o godz. 15.