Doliczone pięć minut.

Krzysztof Piątek szarżował w pobliżu bramki przeciwnika. Energiczny rajd reprezentanta Polski, jednak swoim uderzeniem z ostrego kąta trafił w słupek! Rune Jarstein złapał się za głowę po minimalnie niecelnym uderzeniu wprowadzonego z ławki rezerwowych napastnika.

Jedenastka anulowana!

Sędzia jeszcze zobaczy to wszystko na monitorze. Przygląda się innej sytuacji. Konkretnie potencjalnemu faulowi Bote Baku na Jhonie Cordobie.

Ważna sytuacja! Strzał Krzysztofa Piątka blokowany ręką i rzut karny dla Herthy.

Hertha atakuje z wykorzystaniem szeroko ustawionych zawodników. W bocznych sektorach boiska pojawia się między innymi Krzysztof Piątek, który pełni rolę elektronu wokół Jhona Cordoby. Ataki podopiecznych Pala Dardaia może i interesujące, ale brakuje konkretów pod bramkę Koena Caastelsa.

Jhon Cordoba ma zdolność przytrzymania piłki na połowie przeciwnika. Dwójkowa akcja Kolumbijczyka z ustawionym szeroko na prawej stronie boiska Krzysztofem Piątkiem. Po dośrodkowaniu reprezentanta Polski jego kompan z ataku został zablokowany tak sprytnie, że nie wywalczył nawet rzutu rożnego dla Herthy.

Rune Jarstein przejął bezpańską piłkę w polu karnym zespołu z Berlina. Drużyna Krzysztofa Piątka próbuje zorganizować się do zdecydowanego ataku, jednak jej przeciwnik zasłynął w ostatnich tygodniach w Bundeslidze z konsekwencji w defensywie.

Podniosła się temperatura w pobliżu bramki strzeżonej przez Koena Caastelsa, ale nawet w razie uderzenia Jhona Cordoby do siatki, nie byłoby gola z powodu spalonego. Kolumbijczyk był wysunięty za obrońców z Wolfsburga w momencie wrzutki z głębi pola.

VfL Wolfsburg nie ogranicza się do pilnowania skromnego prowadzenia. Gospodarze szukają swoich szans na uspokojenie sytuacji na boisku drugim golem. Indywidualna szarża przeprowadzona przez Xavera Schlagera została poskromiona dopiero w momencie uderzenia z linii pola karnego. Wilki musiały zadowolić się wywalczeniem rzutu rożnego po bloku.

Zdenerwowali się szkoleniowcy obu drużyn po powrocie z szatni na boisko, ale z kompletnie innego powodu. Trener gospodarzy ma pretensje do sędziego Bastiana Dankerta za pokazanie jego podopiecznym już trzech żółtych kartek w krótkim okresie. Pal Dardai denerwuje się, ponieważ gospodarze grają ostro i spowodowali uraz Samiego Khediry.

Druga połowa już z Krzysztofem Piątkiem w akcji.

Gospodarze mają czego bronić po przerwie.

Doliczona minuta.

Gospodarze na prowadzeniu. Pomógł przeciwnik!

Powoli dobiega końca pierwsza połowa spotkania i pozostaje bezbramkowo. VfL Wolfsburg z przewagą pod względem posiadania piłki, jednak nie można mówić o jego dominacji na boisku. Hertha ma swój pomysł na rozegranie tego spotkania i nie pozwala na częste podnoszenie temperatury w pobliżu bramki Runego Jarsteina.

Rozegranie zespołu w seledynowych strojach, ale daleko od bramki strzeżonej przez Runego Jarsteina. Nagle przyspieszenie i podanie w pole karne Herthy. Znajdował się tam Wout Weghorst, jednak Maximilian Mittelstadt nie pozwolił mu na oddanie uderzenia rozpaczliwym wślizgiem.

Bote Baku znalazł się z piłką blisko pola karnego przeciwnika i zdecydował się na oddanie uderzenia. Kompletnie nieudana próba i pozostali zawodnicy VfL Wolfsburg spojrzeli w kierunku nonszalanckiego strzelca z odrobiną wyrzutu.

Druga już w meczu karygodna pomyłka Herthy w pobliżu własnego pola karnego, jednak obyło się bez poważnych konsekwencji. Kompani niezdarnego zawodnika wrócili w odpowiednie miejsce i nie pozwolili VfL Wolfsburg na sprawdzenie uderzeniem Runego Jarsteina.

Piłka w bramce Herthy, ale nie ma gola z powodu spalonego. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego strzał głową, ale odrobinę zbyt wysuniętego zawodnika. Sędzia asystent nie miał wątpliwości i słusznie, ponieważ sytuacja była dość oczywista.

Hertha dostała od gospodarzy pozwolenie na wymienienie podań. Podopieczni Pala Dardaia zrobili to bardzo nerwowo i Rune Jarstein musiał naprawiać interwencją w polu bramkowym swoje wcześniejsze niedokładne zagranie.

Kwadrans konfrontacji za zawodnikami i nie zarysowała się w nim przewaga wyżej notowanego klubu. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że bliżej zdobycia prowadzenia była Hertha. Co prawda drużyna z Berlina atakowała odważniej tylko przez krótki fragmencik, ale zrobiła to konkretnie.

Hertha pokazała pazurki swoim przeciwnikom. Po strzale Lucasa Tousarta przyjezdni mieli jeszcze możliwość zagrożenia Wilkom po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Zmobilizowali się w obronie gospodarze i nie pozwolili na zatrudnienie strzałem Koena Caastelsa.

Pierwsza akcja przeprowadzona przez podopiecznych Pala Dardaia. Futbolówka została przekazana w pobliże narożnika boiska karnego, a wrzutka z tego rejonu została poskromiona przez odpowiednio ustawionych w obronie zawodników VfL Wolfsburg. Po chwili ponownie ataku przez Herthę, a strzał zza pola karnego Lucasa Tousarta przeleciał nieznacznie ponad poprzeczką.

Dobry pomysł, jednak gorsze wykonanie. Podanie otwierające w pole karne Herthy okazało się odrobinę za mocne i futbolówka, sunąca po murawie, została przechwycona przez Runego Jarsteina. Skuteczna interwencja bramkarza przyjezdnych na przedpolu.

VfL Wolfsburg przystąpił do pojedynku w seledynowych koszulkach oraz spodenkach. Z kolei Hertha w granatowych strojach. Początek konfrontacji upływa pod znakiem badania się drużyn i nie jest wypełniony stuprocentowymi sytuacjami podbramkowymi.

Sędzia: Bastian Dankert

Krzysztof Piątek wśród rezerwowych Pala Dardaia.

Bartosz Białek na ławce rezerwowych gospodarzy.

Więcej o trwającej kolejce Bundesligi.

Bundesliga: Bayern Monachium poczuł oddech na plecach. Dobra okazja na reakcję

Hertha powalczy o przełamanie z trudnym przeciwnikiem.

Podopieczni Pala Dardaia ponownie bez przełamania.

Bundesliga. Co to był za gol! RB Lipsk nie dało szans Hercie Berlin, bezbarwny Krzysztof Piątek

Hertha w poprzednim spotkaniu poniosła wysoką porażkę 0:3 w pojedynku z RB Lipsk. Nie zaprezentowała się katastrofalnie, mimo to została wypunktowana na Olimpiastadionie. Po spektakularnym golu Marcela Sabitzera kolejne strzelili Nordi Mukiele oraz Willy Orban.

Hertha ma z tygodnia na tydzień coraz większy problem w rywalizacji o utrzymanie w Bundeslidze. Drużyna prowadzona przez Pala Dardaia nie potrafi przerwać pasma niepowodzeń i znajduje się na najniższym bezpiecznym miejscu w tabeli.

Tak gospodarze trenowali przed pojedynkiem ze stołecznym zespołem.

VfL Wolfsburg rywalizował w poprzednim meczu w Bundeslidze z Arminią Bielefeld. Poradził sobie na terenie beniaminka i pokonał go zdecydowanie 3:0. Do dwóch goli Renato Steffema jednego dołożył Maximilian Arnold.

Oliver Glasner w trakcie przygotowań do meczu.

VfL Wolfsburg ma możliwość umocnienia się na trzecim miejscu w tabeli Bundesligi. Napierający na Wilki zespół Eintrachtu Frankfurt przegrał w piątek na początek kolejki 1:2 z Werderem Brema. VfL ma możliwość wykorzystania tej niespodzianki i oddalenia się sąsiada.

W jednym z sobotnich spotkań w Bundeslidze skonfrontują się VfL Wolfsburg oraz Hertha BSC. Zdecydowanie lepiej dysponowana jest drużyna Bartosza Białka niż ekipa z Krzysztofem Piątkiem w szeregach.