Liderzy i pogromcy lidera. Oto najlepsi piłkarze 6. kolejki w PKO Ekstraklasie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W weekend w PKO Ekstraklasie rozegrano zgodnie z planem pięć meczów. Nowy lider Raków Częstochowa ma trzech zawodników w najlepszej jedenastce. Także inne zwycięskie zespoły mają w niej swojego minimum jednego przedstawiciela.

1
/ 11

Śląsk Wrocław pokonał 3:1 Cracovię. Po tym spotkaniu chwalić trzeba nie tylko zawodników ofensywnych WKS-u, ale i m.in. bramkarza zielono-biało-czerwonych. Matus Putnocky znów pokazał, że jest specjalistą od obrony rzutów karnych i zatrzymał piłkę po uderzeniu z "jedenastki". Poza tym zaliczył jeszcze inne dobre interwencje.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

2
/ 11

Lech Poznań pokonał 4:1 Piasta Gliwice, a po tym spotkaniu w drużynie Kolejorza można wyróżnić wielu piłkarzy. Na pewno jednym z nich jest Wasyl Kraweć. Obrońca Lecha nie tylko wywiązał się ze swoich zadań ofensywnych, ale i był aktywny w ofensywie. Dobrze dogrywał piłki do kolegów z zespołu i przez to stwarzał zagrożenie pod bramką przeciwnika.

ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Marcin Animucki: Piłkarze, to najlepiej przebadana grupa społeczna w Polsce

3
/ 11

Raków został liderem PKO Ekstraklasy. To efekt jego przekonującego zwycięstwa 3:0 z Wisłą Płock. Wynik otworzył uderzeniem Tomas Petrasek, który o swojej bramkostrzelności na polskich boiskach nie musi przekonywać. Piłkarz powołany do reprezentacji Czech wyskoczył między dwoma przeciwnikami i główkował w narożnik bramki. Podopieczni Marka Papszuna nie dali się zaskoczyć żadnym atakiem przyjezdnych.

4
/ 11

Lorenco Simić (KGHM Zagłębie Lubin, 3) Bardzo mocne wejście do podstawowego składu Miedziowych. Tym razem co prawda nie strzelił gola, ale zahamował dużą liczbę ataków Górnika Zabrze w wygranym 2:0 meczu. W komitywie z Lubomirem Guldanem utrudniali podopiecznym Marcina Brosza kreowanie sytuacji podbramkowych i tym samym pokonanie Dominika Hładuna. Lorenco Simić wygrywał pojedynki, a także między innymi zablokował uderzenia Bartosza Nowaka i Romana Prochazki.

5
/ 11

Może i bez gola i bez asysty, ale za to jego dogrania miały wpływ na losy tego spotkania. Sobota ma spore piłkarskie doświadczenie i doskonale je wykorzystuje. Ustawiony w środku boiska odbiera piłkę, dogrywa, nadaje tempo akcjom. Spotkanie z Cracovią było bardzo dobre w jego wykonaniu.

6
/ 11

Jeden z najlepszych, o ile nie najlepszy piłkarz na boisku w meczu w Gliwicach. Ogromny przegląd pola, dobre rozgrywanie piłki, odbiory i wyprowadzanie akcji. Strzelił gola, a na jego konto zapisujemy również asystę. Lech wygrał 4:1.

7
/ 11

Już po raz trzeci w jedenastce kolejki. David Tijanić pomógł Rakowowi w odniesieniu następnego zwycięstwa. Tym razem pokonał 3:0 Wisłę Płock i dzięki temu wynikowi znalazł się na szczycie tabeli. Jego pomocnik wykonał efektowną asystę podeszwą przy golu Marcina Cebuli. Dołożył do niej swoje trafienie, a zanim posłał piłkę do siatki elegancko ominął Krzysztofa Kamińskiego.

8
/ 11

Piłkarz odrestaurowany przez trenera Marka Papszuna. W tym sezonie Marcin Cebula strzelił już trzy gole i przy takiej samej liczbie bramek asystował. W wygranym 3:0 pojedynku z Wisłą Płock dośrodkował na głowę Tomasa Petraska przy pierwszym trafieniu, a krótko po przerwie sam pokonał Krzysztofa Kamińskiego strzałem z bliska.

9
/ 11

Patryk Szysz (KGHM Zagłębie Lubin, 1) Miedziowi poradzili sobie z zespołem, który przed przyjazdem do Lubina był liderem. Gola na 2:0 strzelił Górnikowi Zabrze właśnie Patryk Szysz. Przyczaił się na linii obrońców, a po odebraniu podania od Łukasza Poręby popędził w kierunku bramki. Przed oczami ofensywnego zawodnika był tylko Martin Chudy, którego ominął lokowanym uderzeniem.

10
/ 11

Kreator ofensywnej gry Lecha Poznań. Nie tylko w meczu z Piastem Gliwice (4:1), ale i praktycznie w każdym spotkaniu Kolejorza. W Gliwicach strzelił efektownego gola, dogrywał piłki do kolegów z zespołu. Bardzo często "pod grą", nadający tempo akcji Lechowi.

11
/ 11

Erik Exposito raz, Erik Exposito dwa. Hiszpański napastnik zrobił to, czego się od niego oczekuje. Strzelił dwa gole i miał spory wpływ na zwycięstwo Śląska Wrocław z Cracovią. To był dobry mecz tego piłkarza. Wykorzystał dobre dogranie z bocznej strefy boiska, a następnie popisał się ładnym uderzeniem z pola karnego.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)